Ostry sprzeciw plażowiczów na rasistowskie zachowanie krakowianina. 30-latek domagał się od czarnoskórych mężczyzn, by wyszli z kąpieliska. Groził im również pobiciem.
W niedzielę ok. 15 straż miejska otrzymała kilka zgłoszeń na temat awanturującego się nad zalewem Bagry mężczyzny, który chciał pobić czteroosobową grupę czarnoskórych mężczyzn.
– 30-letni krakowianin domagał się od czarnoskórych mężczyzn, aby wyszli z kąpieliska. Odgrażał się, że jeśli go nie posłuchają, zadzwoni po kolegów i wspólnie ich pobiją. Na miejscu zastaliśmy siedzących na ławce mężczyzn, którzy zeznali, że zostali słownie zaatakowani - na tle rasowym - przez jednego z plażowiczów. Przekazali, że mężczyzna w obraźliwy i wulgarny sposób kazał im wyjść z wody, twierdząc, że to nie jest miejsce dla nich. Groził im, że jeśli tego nie zrobią, zadzwoni po kolegów i ich pobije – informuje straż miejska.
Strażnicy wyprowadzili mężczyznę z plaży i przekazali wezwanym na miejsce policjantom.
– Po przyjeździe na miejsce dostrzegliśmy go obok stanowiska ratowników. Zapytany, czy prawdą jest to, o czym mówią świadkowie zdarzenia oraz poszkodowani, oświadczył, że tak. Poinformowany o konsekwencjach swojego zachowania został wyprowadzony z plaży i przekazany policji – podsumowują strażnicy miejscy.
