Kąpielisko na Zakrzówku działa oficjalnie od dwóch tygodni, ale w praktyce mieszkańcy korzystają z niego przynajmniej od początku czerwca. W środę jeden z pięciu basenów został zamknięty.

– Ogrodzony jest basen o głębokości 120 cm. Będą tam prowadzone prace konserwacyjne, zakładamy, że potrwa to około dwóch-trzech dni – potwierdza Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.

Portal KRKnews.pl przekazuje, że cała sprawa ma związek z uszkodzeniem dna, którego powodem miałoby być użytkowanie obiektu przez zbyt dużą liczbę osób, znacznie przekraczającą możliwości techniczne obiektu.

ZZM nie potwierdza wprost tych informacji. – Wykorzystaliśmy niższą temperaturę, kiedy pogoda nie zachęca do kąpieli, i zaplanowaliśmy prace konserwacyjne, przegląd, sprawdzenie wszystkich mocowań, by mieszkańcy czuli się bezpiecznie – komentuje przedstawicielka jednostki.

W poniedziałki zamknięte

Jednostka informuje jednak, że prace serwisowe mają być teraz prowadzone regularnie i to aż raz w tygodniu. Będzie to oznaczało, że w poniedziałki nie będzie można korzystać z nowej atrakcji. – Każdy poniedziałek będzie tym dniem, w którym wprowadzona zostanie przerwa techniczna tak jak chociażby w przypadku tężni solankowych. W poniedziałki baseny nie będą czynne, tak aby można było przeprowadzić prace konserwacyjne i serwisowe – zapowiada Aleksandra Mikolaszek

– Park Zakrzówek to miejsce wyjątkowe, dlatego sposób jego funkcjonowania musi być stale rewidowany i dostosowywany do sposobu korzystania z tej przestrzeni. Na kąpielisko zapraszamy codziennie od wtorku do niedzieli. Poniedziałek będzie dniem, w którym możemy korzystać z wszystkich innych atrakcji tego ponad 50 ha terenu – zachęca przedstawicielka ZZM.

Jednostka nie zamierza jednak na razie wracać do wcześniejszych pomysłów regulowania liczby osób korzystających z kąpieliska.