News LoveKraków.pl

Bez czego nie wyobrażam sobie Krakowa? [AUDIO]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Bez studentów, kawiarenek a może bez Wawelu? Bez czego Kraków nie byłby sobą? Co jest charakterystyczne dla naszego miasta? Zapytaliśmy mieszkańców, bez czego nie wyobrażają sobie Krakowa. Padały nieoczywiste odpowiedzi.

–  Na pewno bez kawiarni, bez restauracji, bez tego fenomenalnego, unikalnego klimatu. Oczywiście bez Wawelu, Kazimierza – wszystkich topowych miejsc – zaznacza Anna.

Terasa podkreśla, że bez zieleni i różnych inicjatyw obywatelskich, które są ostatnio realizowane. – Np. Zielona Krupnicza czy Park Szymborskiej. Nie wyobrażam sobie naszego miasta bez terenów zielonych, bo jest bardzo zatłoczone – wyjaśnia.

– To jest proste: nie wyobrażamy sobie Krakowa bez Wawelu, Rynku krakowskiego. To są te dwie rzeczy – mówi Artur.

Agata: – Bez kawiarenek, w których można zjeść śniadanko i wypić kawę.

Tomek twierdzi, że nie wyobraża sobie Krakowa bez studentów. – De facto, gdyby nie oni nie mielibyśmy wszystkich „happy hours”, zniżek. A jako student bardzo to sobie cenię.

Angelika: – Nie wyobrażam sobie bez chodników z dziurami jakie są w mieście. Gdyby naprawili mi Kraków to były za ładny i za dobrze zrobiony, więc cieszę się, że jest taki jaki jest.

– Krakowa bez tylu studentów. Wszędzie, gdzie nie pójdę są studenci. Siądę na przystanku tam są studentki. Wszyscy ze sobą rozmawiają o byle czym. Piękna sprawa, piękna solidarność – przyznaje Angelika.

Michał: – Bez tramwajów i autobusów, żeby dojechać na uczelnię, z uczelni do akademika.

–  Mieszkam tu prawie od urodzenia. Mój tata był krakowianem. Kocham Kraków. Mogłam mieszkać w Mediolanie – miałam oferty zawodowe, ale wybrałam Kraków. Kocham te wszystkie stare ulice, zabytki. Zawdzięczam Krakowowi bardzo dużo  –  opowiada pani Lucyna.

–  Bez „Prozaka” –  mówi Ernest.

Julek nie wyobraża sobie Krakowa bez komunikacji miejskiej. – Jest ogólnodostępna i w miarę tania, więc jest ważnym elementem Krakowa.

Kostek: – Jak myślę o Krakowie to przede wszystkim widzę taką aurę – uwielbienie sztuki, więc nie wyobrażam sobie Krakowa bez takiego ducha bycia w tym miejscu i nie obycia się z literaturą i sztuką, którą można zobaczyć na każdym rogu. Myślę, że to jest prawdziwy Kraków.

–  Bez Rynku, Starego Miasta i Kazimierz. To jest według mnie podstawa miasta – odpowiada Tymon.

Jego kolega dodaje: – Moim zdaniem bez Wisły Kraków, Cracovii. To jest symbol Krakowa.

 

News will be here