Przez cały dzień, aż do północy, obowiązują w Krakowie darmowe przejazdy komunikacją miejską. Informacja o tym pojawiła się dopiero rano, a nie, jak to bywało najczęściej dotychczas, poprzedniego dnia. Z czego to wynika? Czy ktoś popełnił błąd? Wyjaśniamy.
Jak tłumaczy Paweł Ścigalski, pełnomocnik prezydenta ds. jakości powietrza, wprowadzone w minionym roku nowe zasady wprowadzania darmowej komunikacji pozwoliły na podjęcie stosownej decyzji w nocy, jeszcze przed pierwszymi kursami dziennych autobusów i tramwajów.
Dwie metody
– Pierwszy wariant to decyzja na podstawie prognozy. Jeśli wskazuje ona przekroczenia ustalonych poziomów, to na kolejny dzień wprowadzamy darmową komunikację. Ale jest też drugi wariant, który dotyczy pomiarów ze stacji z godziny 3 rano. Jeśli średnie stężenie pyłu PM10 przekracza 150 µg/m3, to też wprowadzamy, wraz z pierwszymi kursami – informuje Ścigalski.
Jak mówi, pozwala to uniknąć sytuacji, które zdarzały się już w przeszłości, kiedy prognozy nie były wystarczająco precyzyjne. Nawet jeśli później okazywało się, że zanieczyszczenie jest duże, przepisy nie przewidywały możliwości interwencji. Teraz natomiast można taką decyzję podjąć na bieżąco, już nie na podstawie prognoz, a realnych pomiarów ze stacji. Tak też stało się dziś rano.
Warto sprawdzać
– Rzeczywiście wtedy informacja później trafia do mieszkańców, ale ten mechanizm daje gwarancję, że adekwatnie zareagujemy i że mieszkańcy będą mogli bezpłatnie skorzystać z komunikacji miejskiej – komentuje pełnomocnik prezydenta.
Pasażerowie korzystający z kasowanych biletów mają o tyle ułatwione zadanie, że na czas darmowej komunikacji kasowniki są blokowane lub fizycznie zalepiane stosowną naklejką. Jeśli jednak informacja o darmowej komunikacji ma faktycznie być zachętą do tego, by podjąć decyzję o pozostawieniu w danym dniu samochodu na rzecz autobusu czy tramwaju, musi dotrzeć do mieszkańca jeszcze w domu. W takich momentach, oprócz czytania lokalnych mediów, przydaje się też śledzenie miejskich profili na Facebooku czy Twitterze, które tego rodzaju informacje podają jako pierwsze. Dziś informacja o darmowej komunikacji pojawiła się tam tuż po 4:30. MPK zrobiło to dopiero przed 7.00.
Dla wszystkich i nie tylko w KMK
Warto pamiętać, że od ubiegłego roku nie obowiązuje już wcześniejsza zasada, że za darmo można było jeździć tylko na podstawie dowodu rejestracyjnego samochodu. Taka formuła miała być zachętą do rezygnowania z podróży autem, ale spotykała się z krytyką. Dlatego teraz bezpłatna komunikacja obowiązuje wszystkich, bez dodatkowych warunków.
Tu jednak trzeba pamiętać o jednym wyjątku. Kiedy miasto wprowadza darmową komunikację, podobną decyzję podejmują kolejowi przewoźnicy regionalni – Przewozy Regionalne i Koleje Małopolskie. Tam jednak trzeba mieć ze sobą ważny dowód rejestracyjny. Bez opłat można kursować pociągami obydwu przewoźników na terenie aglomeracji, ograniczonej stacjami: Skawina, Zabierzów, Zastów, Podłęże, Wieliczka Rynek Kopalnia, Kraków Olszanica.
