Dzielnica Dębniki szuka nowej nazwy dla swojej gazetki. Chce zrezygnować z „Kuriera Podwawelskiego”, bo ta nazwa nie odzwierciedla całej dzielnicy. Mieszkańcy zwracają przy tym uwagę, że podobny problem jest z samą nazwą dzielnicy i proponują np. „Dębniki-Tyniec”. To już jednak nie takie proste.
„Kurier Podwawelski” jest oficjalną, bezpłatną gazetką dzielnicy. Można go otrzymać m.in. w osiedlowych sklepach. Pod koniec września rada ogłosiła, że szuka nowej nazwy. Chodzi o to, by nie odnosiła się tylko do osiedla Podwawelskiego, na co zwracali uwagę czytelnicy. Istotne jest również pozbycie się słowa „kurier”, które sugeruje gazetę codzienną.
Rada, m.in. na podstawie propozycji od mieszkańców, wybierze wkrótce nową nazwę i planuje ogłosić konkurs na zaprojektowanie winiety. Zostałby on rozpisany prawdopodobnie jeszcze w tym roku.
Dębniki-Tyniec?
Przy okazji poszukiwania nowej nazwy dla gazetki pojawiły się propozycje, by sama nazwa dzielnicy bardziej odzwierciedlała jej pełny obszar. Mieszkańcy zgłosili m.in. wersję „Dębniki-Tyniec”, wskazując jako dobry przykład takie nazwy jak „Bieżanów-Prokocim” czy „Łagiewniki-Borek Fałęcki”. Przewodniczący dzielnicy Arkadiusz Puszkarz mówi jednak, że dziś nikt już nie bierze takich zmian pod uwagę.
– Dyskusja na ten temat przetoczyła się kilkanaście lat temu, kiedy ustalano nazwy dla dzielnic. Wcześniej miały one tylko numery, które nikomu nic nie mówiły. Nam było szczególnie trudno wybrać nazwę, bo nasza dzielnica jest duża i składa się z wielu osiedli. Było wiele propozycji. Ktoś zgłaszał, że powinien to być Ruczaj, bo osiedle ma najwięcej mieszkańców, wtedy z kolei oburzali się mieszkańcy osiedla Podwawelskiego – wspomina Puszkarz.
Ostatecznie wybrano Dębniki, jako miejsce, gdzie mieści się siedziba dzielnicy. – Tak z tego wtedy wybrnęliśmy i tak zostało do dzisiaj. Ewentualne zmiany można oczywiście proponować, ale sami nie możemy tu nic zmienić, bo o tym decyduje miasto. A jeśli w propozycjach pojawią się znowu nazwy konkretnych osiedli, to wrócimy do tych trudnych dyskusji sprzed lat – ocenia przewodniczący.
