– Zdaję sobie sprawę, że piękna pogoda dziś dopisała, ale bezmyślność i bezczelność niektórych kierowców jest po prostu absolutnie niebywała. Wjeżdżają za znak, rozjeżdżają szutrowe alejki – pisał do nas pod koniec kwietnia jeden z mieszkańców. Jak mówił, zgłaszał sprawę straży miejskiej, ale po upływie półtorej godziny nadal nie było żadnej reakcji.

Problem nie jest nowy, a wraz z planowanym na czerwiec otwarciem parku i samego kąpieliska można się spodziewać tylko jego nasilenia.

Samochodem

Jak informuje Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej, w ramach zagospodarowania parku powstało 13 miejsc parkingowych przy ul. Norymberskiej i 19 miejsc postojowych przy ul. Wyłom, a do końca roku powstaną 44 miejsca przy ul. Twardowskiego.

– Ogólnodostępne będą parkingi przy ul. Norymberskiej oraz Twardowskiego, czyli 57 miejsc postojowych. Parking przy ul. Wyłom będzie dostępny dla ograniczonej liczby użytkowników: obsługi budynków, zaopatrzenia, osób niepełnosprawnych oraz użytkowników centrum sportów wodnych w zakresie transportu sprzętu itp. – wylicza przedstawicielka jednostki.

Budowa parkingu, a dokładniej przebudowa obecnej zatoki, ma się rozpocząć w najbliższym czasie. – Projektowany parking częściowo będzie wykorzystywał teren istniejącej zatoki, gdzie zostanie wykonany remont nawierzchni. Do tego czasu zostanie podjęte rozwiązanie tymczasowe ograniczające wjazd samochodów na nowopowstałe ścieżki wapienne. Teren został oznakowany znakami informującymi o zakazie wjazdu. Przed odbiorem robót sprawdzony zostanie stan wszystkich alejek oraz wykonane dodatkowe zabezpieczenia uniemożliwiające wjazd na ścieżki – zapowiada Aleksandra Mikolaszek.

W jakiejś mierze pomaga sąsiedztwo Kauflandu przy Norymberskiej (który z kolei korzysta na sąsiedztwie Zakrzówka), ale nawet po wybudowaniu parkingu przy ul. Twardowskiego oczywiste będzie to, że nie dla wszystkich, którzy chcieliby dotrzeć na Zakrzówek samochodem, wystarczy miejsca.

Komunikacją miejską

Możliwości dojazdu komunikacją miejską na teren parku jest całkiem sporo. Dla tych, którzy woleliby dostać się jak najbliżej kąpieliska i jak najkrócej iść pieszo, najwygodniejszą opcją będzie dojazd do przystanku „Norymberska”. Zatrzymują się tam linie tramwajowe 11, 17, 18 i 52 oraz linia autobusowa 578. Dojście w rejon kąpieliska zajmie ok. 5 minut.

Ponad trzy razy dłużej potrwa dojście w to samo miejsce z przystanku „Kapelanka”. Zatrzymują się tam linie 18, 22 i 52 oraz 194 (a na przystankach przy ul. Zielińskiego i Monte Cassino także 101 i 219, ale to kolejne zwiększenie odległości i ponad 20 minut spaceru). Dojście od strony Kapelanki może być za to wygodną opcją dla tych, których nie interesuje samo kąpielisko, ale spacer po zielonym terenie. Od przystanku tramwajowego do granicy parku dojdziemy w ok. 7 minut.

W rejon Zakrzówka można też dojechać od przeciwnej strony. To wersja, w której wysiadamy z autobusu najbliżej terenów zielonych, ale najdalej od zagospodarowanych alejek parkowych i nowego kąpieliska. Do dyspozycji są linie 112 i 162, które zatrzymują się na przystanku Park "Skały Twardowskiego".

Rowerem

Dojazd na Zakrzówek rowerem dla części osób może być najbardziej naturalnym wyborem, z racji dogodnego połączenia zarówno z centrum miasta, jak i z Ruczajem czy bliskością trasy rowerowej nad Wisłą. W ramach inwestycji powstały też nowe stojaki rowerowe, choć można się spodziewać, że wypełnią się równie szybko co parking przy ul. Twardowskiego.

Dla rowerzystów dużą zmianą na plus będzie już samo otwarcie możliwości legalnego przejazdu przez ul. Wyłom, którą aż do teraz zastępuje pełna dziur i wybojów ul. św. Jacka.

AKTUALIZACJA: W pierwszej wersji tekstu nie poinformowaliśmy, że wjazd na alejki od strony ul. Twardowskiego został już zabezpieczony barierami. Zdjęcia straży miejskiej pokazują aktualny stan: