Dobiega końca wystawa „Teraz komiks!” w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie. Tylko do najbliższej niedzieli, 22 lipca, będzie można jeszcze spotkać Tytusa, Romka i A’Tomka, Bezrobotnego Froncka czy Kajka z Kokoszem. Przez cały weekend wstęp na ekspozycję jest bezpłatny. Przed budynkiem instytucji zaplanowano równiez happening „Plac mówi”.

Albumy z rysunkami i autografami, książki, czasopisma, druki ulotne, figurki, zabawki, monety, znaczki i przedmioty codziennego użytku – na wystawie znalazło się ponad 600 przedmiotów związanych z komiksowymi postaciami.

W piątek tajniki ekspozycji odsłonią jej kuratorzy – Wojciech Jama, Artur Wabik i Tomasz Trzaskalik. W sobotę, 21 lipca, o godzinie 10.30 przed budynkiem MNK rozpocznie się happening „Plac mówi”, który „uwolni komiks”.

„Czy komiks musi być drukowany? Komu wolno „mówić dymkiem”? Kto może być bohaterem komiksu? Zapraszamy wszystkich chętnych, dzieci oraz dorosłych” – zachęca MNK.

Wydarzenie poprowadzą muzealne edukatorki – Blanka Dudek i Ewelina Krawczyk. Komiksu będzie też można spróbować w praktyce. Godzinę później rozpoczną się rodzinne warsztaty, podczas których będzie można spróbować swoich sił w tworzeniu rysunków „z dymkiem”.

A w niedzielę czas na wielki finał. Ostatnie zwiedzanie z przewodnikiem odbędzie się o godzinie 14.00.

Komiks za murami muzeum

„Teraz komiks!” to pierwsza taka wystawa w historii Muzeum Narodowego w Krakowie. Dzięki niej MNK miało szansę „otworzyć się na młodszą publiczność”. Przynajmniej tak zaznaczał dyrektor instytucji, Andrzej Betlej.

– Muzeum Narodowe jest miejscem otwartym i chce przyciągać osoby w różnym wieku. Na ekspozycji pokazujemy rzeczy, które mogą naprawdę zaskoczyć. Mam na myśli m.in. zdjęcie powstańca warszawskiego, który w trakcie przerwy w walkach czyta na barykadzie komiks. Prezentujemy również fotografię dzieci na gruzach Warszawy w 1939 roku, czytających komiks Myszki Miki – mówił dyrektor tuż przed otwarciem wystawy 2 marca 2018.