Konserwator z kontrolą w ZIKiT. Chodzi o słupki i strefę parkowania

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

We wtorek służby Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przeprowadziły kontrolę w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Sprawa dotyczy reorganizacji strefy płatnego parkowania oraz montażu słupków.

Jan Janczykowski wszczął audyt w związku we wprowadzoną w zeszłym roku zmianą strefy płatnego parkowania, malowaniem białych linii wyznaczających miejsca postojowe oraz montażu słupków uniemożliwiających pozostawienie samochodu w danym miejscu. – Nie chodzi o sam fakt wyznaczania takich stref, ale o pogodzenie przepisów ustawy drogowej z zasadami ochrony zabytków oraz metod, aby nie było to robione w sposób rażący – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Janczykowski.

Jako rażący sposób wyznaczania miejsc w strefie konserwator uznaje malowanie białych linii na terenie Starego Miasta i Kleparza. Janczykowski zaznacza, że próbuje wymóc na władzach Krakowa stosowanie mniej wyróżniających się metod na obszarze wpisanym na listę UNESCO. – Udało się przed laty tak zmodernizować ulicę Szpitalną, aby pierwotne białe pasy zastąpić innym kolorem nawierzchni. Teraz czas, aby planując remonty ulic w ścisłym centrum, stosować podobne rozwiązanie – podkreśla konserwator.

Chce kompromisu

Wnioski z kontroli będą znane dopiero za kilka dni. Nawet jeśli doszło do złamania przepisów przez urzędników ZIKiT, sprawa nie trafi do organów ścigania. Konserwator zaznacza, że trzeba próbować znaleźć kompromis między obowiązkami organizatora ruchu, jakim jest dyrektor miejskiej jednostki, a wymogiem ochrony zabytkowych układów urbanistycznych.

Renata Podstawa-Giza z biura prasowego ZIKiT przyznaje, że kontrola rzeczywiście się odbyła. Urzędnicy konserwatora zwrócili uwagę na brak ujednolicenia wyglądu słupków blokujących. – Na niektórych ulicach słupki były montowane w różnym czasie, stąd inny jest ich wygląd. Zalecenie to będzie realizowane – podkreśla.