– Z naszych badań wynika, że niewielki odsetek uczniów krakowskich szkół ma kontakt z substancjami psychoaktywnymi. Spośród nich najczęściej sięgają po alkohol – wskazuje w rozmowie z LoveKraków.pl Monika Borkowska-Żebrowska, która kieruje Działem Profilaktyki w Miejskim Centrum Profilaktyki Uzależnień w Krakowie.
Dziś na LoveKraków.pl opisaliśmy historię rodem z książki „My, dzieci z dworca Zoo”. Wydarzyła się w Krakowie. Okazuje się, że problem dożylnego zażywania narkotyków nie minął wraz z latami 80. i 90. ubiegłego wieku. Młodzi ludzie nadal „dają w kanał”. Wstrzykują sobie morfinę czy wyekstrahowane z leków na katar substancje psychoaktywne. W ten sposób w Krakowie, w przeciągu zaledwie tygodnia, życie straciły dwie młode kobiety. Ta historia wydarzyła się w 2021 roku.Przy tej okazji postanowiliśmy sprawdzić, jak duży jest problem zażywania substancji psychoaktywnych wśród krakowskiej młodzieży. Pokazujemy również, co w zachowaniu młodych osób powinno zaniepokoić ich rodziców.
Zachowania ryzykowne
Badania dotyczące m.in. używania substancji psychoaktywnych prowadzi Miejskie Centrum Profilaktyki Uzależnień w Krakowie. Ostatnie zostało wykonane w roku szkolnym 2023/2024. Wzięło w nim udział 5 905 młodych osób, w tym 1 834 uczniów szkół podstawowych z klas 4-6, 1 320 z klas 7-8 oraz 2 751 ze szkół ponadpodstawowych (branżowych, liceów oraz techników).
Z badania wynika, że alkohol jest substancją psychoaktywną, z którą respondenci najczęściej deklarują chociaż jednorazowy kontakt. Przykładowo w klasach 7-8 inicjację alkoholową ma za sobą ponad 21 proc. dziewcząt oraz 19,8 proc. chłopców. Dla porównania w przypadku nowych substancji psychoaktywnych, przynajmniej jednorazowy kontakt z nimi deklaruje 2,2 proc. – zarówno chłopców, jak i dziewcząt. Młodzież była też pytana o przyjmowanie leków w celu poprawy nastroju. Problem jest największy w przypadku uczniów szkół ponadpodstawowych. Kontakt z lekami w celu zmiany nastroju wskazało 15,5 proc. uczennic i 8,3 proc. uczniów.
Młodzież z reguły nie chce ujawniać, w jaki sposób wchodzi w posiadanie substancji psychoaktywnych. – Nie wiemy, czy dostęp do nich jest łatwy. Ich pozyskanie na pewno wymaga pewnej odwagi ze strony młodych osób, bo posiadanie niektórych substancji jest karalne – wskazuje Monika Borkowska-Żebrowska, która kieruje Działem Profilaktyki w MCPU. I podkreśla, że młodzież sięga po substancje psychoaktywne przede wszystkim z ciekawości. – Inne przyczyny to nieradzenie sobie z problemami, nuda czy skłonność do zachowań ryzykownych. Dotyczy to z resztą nie tylko młodzieży, ale i młodych dorosłych – podkreśla nasza rozmówczyni.
Badania dotyczące stylu życia oraz używania substancji psychoaktywnych wśród krakowskiej młodzieży Miejskie Centrum Profilaktyki Uzależnień w Krakowie prowadzi już od kilkunastu lat. – Nie obserwujemy, by znacząco wzrastała liczba osób, sięgających po alkohol, nowe substancje psychoaktywne czy marihuanę. Poziom jest co roku podobny. Wiele młodych osób tylko eksperymentuje z takimi substancjami, by dowiedzieć się, jak one działają – twierdzi przedstawicielka MCPU. I wskazuje, że największą grupę „użytkowników substancji psychoaktywnych” stanowią młodzi dorośli, czyli ludzie między 18 a 30 rokiem życia. Wśród młodszych osób przypadki sięgania po takie substancje są raczej incydentalne.
Bagatelizowanie sygnałów
Borkowska-Żebrowska dodaje, że przyjmowanie substancji psychoaktywnych nie bierze się znikąd. – To nie jest tak, że nic się nie dzieje i nagle się okazuje, że ktoś regularnie bierze narkotyki. Przyczyny tego, że dzieje się źle, jak również sygnały, że młody człowiek ma problemy, pojawiają się dużo wcześniej – twierdzi nasza rozmówczyni. I dodaje: – Czasami te sygnały są bagatelizowane przez rodziców. To mogą być rzeczy, które pozornie wyglądają niewinnie. Dziecko może np. regularnie rysować liście marihuany czy mieć nimi wyklejony pokój. Już taki sygnał powinien zaniepokoić. Zawsze jest to wyraz zainteresowania substancjami psychoaktywnymi – podkreśla.
Dodaje, że w każdej populacji zawsze jest grupa zagrożona, która z różnych przyczyn ma większą skłonność do sięgania po alkohol czy narkotyki. – To młodzi z problemami rozwojowymi, zdrowotnymi czy wspomniane już osoby, które mają większą skłonność do zachowań ryzykownych – podkreśla. Przedstawicielka MCPU wskazuje, że w zapobieganiu uzależnieniom ogromne znaczenie ma profilaktyka. – Mamy 26 autorskich programów, które na co dzień realizujemy w krakowskich szkołach. Prowadzimy też Punkt Konsultacyjny dla osób z problemem uzależnień, gdzie mogą zgłosić się rodzice: sami lub z dziećmi. Jeśli zauważą coś niepokojącego w zachowaniu swoich dzieci, mogą to z nami skonsultować osobiście lub telefonicznie pod nr 12 411 41 21 (wew. 115) – zapewnia nas Monika Borkowska-Żebrowska. I dodaje, że miasto Kraków od 3 lat prowadzi również kampanię profilaktyczną – #OGARNIAM ŻYCIE.
Eksperci nie mają wątpliwości, że bardzo ważne jest także rozwijanie wśród młodych osób pasji oraz zainteresowań. – Dzięki temu łatwiej radzą sobie ze stresem, z podejmowaniem ważnych życiowych decyzji czy komunikowaniem się z rówieśnikami, jak również z dorosłymi – podkreśla Borkowska-Żebrowska. Jednocześnie obserwuje pozytywne trendy wśród młodzieży. – W ostatnich latach jest moda na zachowania abstynenckie: od alkoholu czy narkotyków. To jest bardzo ciekawe zjawisko. Obserwujemy, że spada np. zainteresowanie upijaniem się – kwituje przedstawicielka MCPU.