Ks. Kazimierz Sowa wrócił do archidiecezji krakowskiej. Metropolita podejmie decyzje

Arcybiskup Marek Jędraszewski fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Ksiądz Kazimierz Sowa wrócił z Warszawy do Archidiecezji Krakowskiej – poinformował nas rzecznik prasowy krakowskiej kurii metropolitarnej.

Na początku czerwca, po tym jak telewizja publiczna opublikowała taśmy z nagraniem księdza Sowy podczas spotkania z politykami Platformy Obywatelskiej, krakowska kuria poinformowała że zgodnie z decyzją arcybiskupa Marka Jędraszewskiego kapłan ma powrócić do Krakowa. Rzecznik kurii tłumaczył, że o powrocie duchownego metropolia krakowski zdecydował już przed upublicznieniem taśm z restauracji „Sowa i Przyjaciele”, a sprawą ks. Sowy zajmował się już nawet kardynał Stanisław Dziwisz.

– Upublicznione słowa nagranej rozmowy, której uczestnikiem był ks. Kazimierz Sowa, nawet jeśli zostały wypowiedziane podczas prywatnej konwersacji, nie licują z powołaniem kapłańskim. Ks. Kazimierz Sowa przed rokiem został pisemnie upomniany przez ówczesnego metropolitę krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza – mówił kilka tygodni temu ks. dr Piotr Studnicki, rzecznik archidiecezji.

Ks. Sowa wrócił do archidiecezji

Zgodnie z poleceniem arcybiskupa Jędraszewskiego ksiądz Sowa wrócił do archidiecezji krakowskiej. Potwierdził to w rozmowie z LoveKraków.pl rzecznik kurii. Z naszych informacji wynika, że ksiądz Sowa jest w rodzinnych stronach w powiecie oświęcimskim.

– Ks. Kazimierz Sowa spotka się z metropolitą na początku sierpnia. Wtedy zostaną podjęte i zakomunikowane decyzje w jego sprawie – mówi ks. Piotr Studnicki.