Plac zabaw na Plantach Nowackiego wciąż bez ryby

Stan z grudnia 2021 fot. ZZM

Jeden z ciekawszych placów zabaw w mieście nie miał szczęścia. Oddany do użytku w grudniu ubiegłego roku, w lipcu został poważnie uszkodzony przez nawałnicę. Wciąż nie wiadomo, kiedy wróci do pierwotnej formy.

Ubiegłoroczna inwestycja na Plantach Floriana Nowackiego w Podgórzu spotkała się z bardzo pozytywnym przyjęciem wśród mieszkańców. W miejscu starego placu zabaw powstał zupełnie nowy, z dużą liczbą urządzeń. Najbardziej charakterystycznym elementem była wielka drewniana ryba, która stanowiła nawiązanie do historycznego stawu rybnego. Całość kosztowała ponad 2 mln zł. Nowy plac zabaw stał się hitem, przyciągającym rodziców i dzieci również z innych części Krakowa.

Dla ZZM utworzenie tego placu zabaw miało jeszcze dodatkowe znaczenie – stwarzało alternatywę dla mieszkańców Podgórza w obliczu rewitalizacji parku Bednarskiego, która wiąże się z jego długotrwałym zamknięciem i ograniczeniem dostępu do zieleni.

Wichura popsuła

Drewniana ryba, podobnie jak kilka innych elementów nowego placu zabaw, służyła dzieciom tylko nieco ponad pół roku. Została uszkodzona podczas wichury pod koniec lipca – spadło na nią jedno z powalonych przez wiatr drzew.

– Lipień – główny bohater placu zabaw na Plantach Nowackiego niestety... stracił głowę – będzie wygrodzony i wyłączony z użytkowania. Postaramy się jak najszybciej go naprawić, aby ponownie mógł dawać radość najmłodszym – zapowiadał ZZM po nawałnicy.

Na razie jednak drewniana ryba pozostaje ogrodzona metalowym płotem. O postępy w tej sprawie pytał niedawno w interpelacji radny Artur Buszek.

Trudna sprawa

Odpowiedź nie zadowoli tych, którzy oczekiwali konkretnej daty naprawy. Jak czytamy w piśmie podpisanym przez wiceprezydenta Jerzego Muzyka, trwają jeszcze ustalenia z wykonawcą i producentem co do zakresu robót potrzebnych do naprawy ryby, burty statku i kółka na linie. – Wyspecyfikowanie uszkodzonych części ze względu na indywidualny projekt oraz ich niestandardowość wymaga dużego nakładu pracy inżynierskiej ze strony producenta – pisze Jerzy Muzyk, co nie brzmi jak zapowiedź szybkiego rozwiązania problemu. – Po uzyskaniu szczegółowej wyceny prace naprawcze zostaną niezwłocznie zlecone i wykonane – zapowiada jednak prezydent.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze