Pomogą, ale i pogrożą palcem turystom. Na ulice Krakowa wyjdą City Helpers

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
„Turyści – nie możemy się was doczekać, ale grajcie według naszych zasad”.  W lipcu na ulicach miasta pojawią się City Helpers – osoby, które będą nie tylko służyć pomocą turystom, ale i zwracać im uwagę na niewłaściwe zachowanie.

Miasto chce pogodzić mieszkańców i turystów. Dlatego też w lipcu rusza projekt „How can I help you?”. Pytanie to pojawi się na niebieskich koszulkach City Helpers – osób specjalnie przeszkolonych przez miejskie służby.

– Będziemy informować turystów o różnych wydarzeniach, zagrożeniach, ale i uprzedzać o konsekwencjach, z jakimi mogą się spotkać w przypadku niewłaściwego zachowania. Picie alkoholu w miejscu publicznym, hałasowanie czy inne wybryki mogą na nich sprowadzić mandaty i inne nieprzyjemności. Turyści: nie możemy się was doeczekać, ale jeśli przyjeżdżacie do Krakowa, grajcie według naszych zasad – mówi  Marcin Moszczyński, operator pilotażowego projektu City Helpers.

Dwuosobowe zespoły będzie można spotkać w lipcu i sierpniu na ulicach Starego Miasta i Kazimierza od czwartku do soboty, w godz. od 18.00 do 2.00, a w niedzielę w godzinach 12.00–20.00.

Zmiana podejścia

Nadzór nad projektem City Helpers sprawuje Krakowskie Forum Kultury. Jest on częścią działań zawartych w Polityce zrównoważonej turystyki Krakowa na lata 2021–2028.

Akcja to też kontynuacja inicjatywy #RespectKrakow, podjętej w 2019 roku przez wydziały turystyki i kultury urzędu miasta oraz pełnomocnika prezydenta ds. kultury, Roberta Piaskowskiego.

– Kampania #RespectKrakow miała informować o regułach. Jednak podejście „szeryfowe, batmanowe” związane z tym, ze ktoś będzie biegał nocą i sprzątał miasto z różnych problemów zamieniliśmy na komunikat o mieście gościnnym, otwartym. Dlatego też pytanie „How can I help you” uczyniliśmy mottem projektu – mówi Robert Piaskowski.

„W Krakowie obowiązują pewne zasady”

Podczas zorganizowanych przez miasto warsztatów i dyskusji zostały określone priorytety pracy City Helpers.

– Witamy turystów w Krakowie, ale z drugiej strony podkreślamy, że w naszym domu obowiązują pewne zasady i chcemy aby się do nich dostosowali. To nie tylko normy prawne, ale i zwyczajowe. To projekt szyty na miarę, inspirowany Dubrownikiem czy Wenecją, które miały kłopoty z różnym zachowaniem przyjezdnych – wyjaśnia Elżbieta Kantor, dyrektor wydziału ds. turystyki.

„Dodatkowe oczy straży miejskiej”

City Helpers będą mieć bezpośredni kontakt ze strażą miejską.

– City Helpers będą dodatkowymi oczami straży miejskiej. Mogą reagować na naruszenia przepisów, a gdy upomnienie nie pomoże, będą zgłaszać takie zdarzenie strażnikom miejskim. Pozwoli to na podjęcie szybkiej interwencji. To inicjatywa, która powinna przyczynić się do poprawy porządku publicznego – przyznaje Zbigniew Ulman, zastępca komendanta Straży Miejskiej Miasta Krakowa.

Na potrzeby akcji powstała specjalna aplikacja do monitorowania pracy City Helpers i badania opinii osób, którym udzielono pomocy. Pozwoli to zbierać informacje na temat różnych zdarzeń, ale i dokumentować współdziałanie służb miejskich i mieszkańców. Analiza danych i raportów oraz tegoroczne doświadczenie mają pozwolić na sprawniejsze działanie City Helpers w przyszłości.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto