Senacki bilans tygodnia: metro, strefa czystego transportu i opłaty za energię

Senat RP fot. Kancelaria Senatu RP

Kandydat Konfederacji podkreśla konieczność budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, kandydat PiS zwraca uwagę na wysokie opłaty za energię, kandydatka KO mówi o pozyskaniu funduszy na budowę metra i trzeciej obwodnicy, a kandydatka Razem alarmuje o rosnących rachunkach za ogrzewanie – tak wyglądał mijający tydzień w polityce.

W nadchodzących wyborach uzupełniających do senatu, które odbędą się w okręgu obejmującym dzielnice Stare Miasto, Krowodrzę, Bronowice, Zwierzyniec oraz wszystkie dzielnice podgórskie, o mandat senatora ubiega się czworo kandydatów. W kolejności alfabetycznej są to: Adam Berkowicz z Konfederacji, Mateusz Małodziński z Prawa i Sprawiedliwości, Monika Piątkowska z Koalicji Obywatelskiej oraz Ewa Sładek z partii Razem. Głosowanie odbędzie się w niedzielę 16 marca w godzinach od 7:00 do 21:00.

Strefa czystego transportu w centrum

Konferencja Adama Berkowicza na Rynku Głównym w Krakowie
Konferencja Adama Berkowicza na Rynku Głównym w Krakowie

Adam Berkowicz, kandydat Konfederacji podczas środowej konferencji prasowej w Krakowie przedstawił swoje stanowisko w kluczowych kwestiach transportowych. Zapowiedział, że jego priorytetem będzie rozwój Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) oraz sprzeciw wobec Strefy Czystego Transportu (SCT).

Berkowicz odniósł się do kontrowersji wokół budowy CPK, przypominając, że w ostatnim czasie pojawiały się informacje o możliwej rezygnacji z tego przedsięwzięcia. – Nie można mówić, że po co nam centralne lotnisko, jeżeli takie samo powstaje w Niemczech, przecież możemy sobie dojechać – argumentował. Kandydat podkreślił także, że CPK może stać się ważnym hubem nie tylko dla pasażerów, ale również dla transportu towarowego. – Port lotniczy zarabiać na tranzycie towarowym na kraje ościenne i również do Polski byłyby ogromne korzyści – dodał.

Drugim istotnym tematem poruszonym przez Berkowicza była kwestia szybkich kolei, które miałyby stanowić integralną część projektu CPK. – Te szybkie koleje łączyłyby z tym centrum komunikacyjnym, ale również pozwalałyby łączyć poszczególne regiony – tłumaczył. Podkreślił, że Kraków i Małopolska mogłyby na tym skorzystać, nie tylko dzięki lepszym połączeniom kolejowym, ale także poprzez zwiększenie liczby lotów z lotniska w Balicach. – Obecny rząd powinien wrócić do tej koncepcji poprzedniej, a nie tylko zapowiadać jakieś połączenie szybkich kolei w postaci "Y" – ocenił.

Ostatnim istotnym punktem wypowiedzi Berkowicza była Strefa Czystego Transportu (SCT) w Krakowie. Kandydat wyraził swój zdecydowany sprzeciw wobec tej inicjatywy, podkreślając, że podczas kampanii miał okazję rozmawiać z mieszkańcami kilku dzielnic na ten temat.

– Myślę, że jeżeli chodzi o strefę czystego transportu, to rajcy miejscy, czyli władze miasta Krakowa, bardzo chętnie przystąpiły do realizacji ustawy – mówił. Wskazał, że opłaty zostały ustalone na maksymalnym poziomie, a wśród radnych zdania są podzielone. Poparł projekt obywatelski, który zakłada ograniczenie SCT do pierwszej obwodnicy w formie eksperymentu. – Mam nadzieję, że tutaj będzie również wsparcie mieszkańców Krakowa – podsumował.

Coraz drożej

Mateusz Małodziński, reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość w trakcie piątkowanego spotkania z mieszkańcami podkreślał, że głównym problemem, z jakim borykają się krakowianie, jest rosnąca drożyzna. – Mieszkańcy Krakowa są zmartwieni wysokimi rachunkami za gaz. Są zmartwieni wysokimi rachunkami za energię elektryczną. To też się przekłada na wysokie ceny w sklepach – mówił Małodziński.

Polityk zwraca uwagę, że problem dotyka wszystkich, bez względu na poglądy polityczne. Jego zdaniem wzrost cen nie jest przypadkowy i wynika z polityki rządzącej koalicji. – Ta drożyzna ma twarz Donalda Tuska. To drożyzna ma twarz premiera polskiej biedy, jak jest określany Donald Tusk i Koalicji Obywatelskiej, która tą drożyznę funduje Polakom – stwierdza kandydat PiS. Małodziński skrytykował także podejście rządu do codziennych problemów Polaków.

Oprócz kosztów energii i żywności, mieszkańcy Krakowa mierzyć się muszą z rosnącymi opłatami za mieszkania i usługi komunalne. – Wzrosła opłata za ogrzewanie, wzrosła opłata za wywóz śmieci. Ptaszki ćwierkają, że ta opłata za wywóz śmieci ma jeszcze wzrosnąć. Mają podrożeć bilety komunikacji miejskiej – wylicza Małodziński, zaznaczając, że coraz więcej osób ma problem z domknięciem domowego budżetu.

Kandydat PiS apeluje o zmianę kierunku polityki gospodarczej oraz aktywnie krytykuje obecne władze za brak realnych działań w tej sprawie. – My tutaj, zebrani wszyscy, łącznie z parlamentarzystami, mówimy dość temu, mówimy stop! Rządząca koalicja Obywatelska powinna się wziąć do roboty, aby Polakom żyło się lepiej. Ale wiem, że to jest pobożne życzenie, bo ta ekipa nic nie robi. To ekipa partaczy – podsumowuje Małodziński.

Mgła przestanie być problemem w Balicach

Konferencja Moniki Piątkowskiej (13.02)
Konferencja Moniki Piątkowskiej (13.02)

Monika Piątkowska, kandydatka Koalicji Obywatelskiej do senatu, w czwartek podała informacje, dotyczące przyszłości lotniska w Balicach. Pojawił się też wątek metra i budowy Tras Pychowickiej oraz Zwierzynieckiej.

Zauważyła, że Kraków najbardziej potrzebuje pieniędzy. – Temat najważniejszy to kasa dla Krakowa i metro. Za jego budową mieszkańcy opowiedzieli się w 2014 roku w referendum. Szukamy środków na realizację tej inwestycji – zapewniała Piątkowska.

Poruszony został też temat domknięcia trzeciej obwodnicy Krakowa. Piątkowska zauważyła, że spółka Trasa Łagiewnicka otrzymała 11 mln zł na dokumentację dla Tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej. – Teraz potrzebujemy pieniędzy na ich realizację – podkreślała kandydatka Koalicji do Senatu.

Poruszono też temat lotniska w Balicach oraz tego, że gdy spowija go mgła, loty muszą być przekierowywane do innych miast. Poseł Koalicji Obywatelskiej Dominik Jaśkowiec przyznał, że w tym momencie podkrakowski port lotniczy ma system naprowadzania samolotów najniższej kategorii.

– W przyszłym roku uda się go zmodernizować i podnieść kategorię do drugiej. Taki ILS pozwoli na bezpieczne lądowanie przy umiarkowanym zamgleniu. Docelowo oczywiście lotnisko, przy wsparciu rządowym, będzie dążyć do zamontowania systemu najnowszej kategorii, jaki funkcjonuje np. na londyńskim Heathrow. Do tego jednak potrzeba m.in. budowy nowej drogi startowej – dodaje w rozmowie z LoveKraków.pl Jaśkowiec, który wspiera Piątkowską w kampanii.

Termomodernizacja poza zasięgiem najuboższych

Konferencja prasowa Ewy Sładek i posła Macieja Koniecznego
Konferencja prasowa Ewy Sładek i posła Macieja Koniecznego

Ewa Sładek, kandydatka partii Razem w trakcie wtorkowej konferencji prasowej skrytykowała politykę rządu dotyczącą transformacji energetycznej. Wskazała na chaos wokół programu "Czyste Powietrze" oraz brak odwagi w kluczowych inwestycjach. Wraz z posłem Maciejem Koniecznym apelowała o sprawiedliwą i skuteczną politykę klimatyczną.

Zdaniem Sładek rządowe decyzje ograniczają dostępność programu "Czyste Powietrze", który miał pomóc Polakom w walce ze smogiem i wysokimi rachunkami za ogrzewanie. – Największym skandalem jest zmniejszenie poziomu wsparcia dla termomodernizacji domów – podkreśliła Sładek. Jej zdaniem nowe zasady wykluczają wielu beneficjentów, a obniżenie poziomu prefinansowania do 20 proc. sprawia, że najubożsi muszą na początku wyłożyć ogromne środki własne.

Sładek przypomniała, że Razem już wcześniej interweniowało w tej sprawie. – Premier Tusk rok temu obiecywał termomodernizację na wielką skalę. Co z tych deklaracji zostało? Wysokie rachunki i państwo, które nie radzi sobie z polityką energetyczną – mówiła Sładek. Zwróciła także uwagę na problem biurokracji i braku mechanizmów chroniących beneficjentów przed nieuczciwymi wykonawcami.

Poseł Maciej Konieczny podkreślił, że zamiast skutecznych działań, rząd dotuje elektryczne SUV-y dla wybranych, zamiast inwestować w transport publiczny. – Potrzebujemy poważnych inwestycji w przyszłość, a to oznacza mocne wsparcie dla energetyki atomowej – zaznaczył Konieczny. Jego zdaniem Polska powinna budować nie jedną, lecz osiem elektrowni jądrowych, by skutecznie przeprowadzić transformację energetyczną. Sładek dodała, że zmiany muszą przynosić realne korzyści dla zwykłych obywateli. – Transformacja energetyczna nie może być kolejnym programem dla bogatych – podsumowała Sładek.