Strefa ograniczonego ruchu wraca na Kazimierz [Rozmowa]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Już niedługo na część ulic Kazimierza znów będą mogli wjechać tylko uprawnieni kierowcy. O szczegółach rozmawiamy z Łukaszem Grygą, dyrektorem Wydziału Miejskiego Inżyniera Ruchu UMK.

Jakub Drath, LoveKraków.pl: Strefa ograniczonego ruchu wraca na Kazimierz. Dlaczego?

Łukasz Gryga, dyrektor Wydziału Miejskiego Inżyniera Ruchu UMK: Po zniesieniu obostrzeń Kazimierz wrócił do swojej wcześniejszej roli i znów jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Krakowie. Jak widać, ruch nie był generowany tylko przez turystów, ale też przez mieszkańców miasta. Po przywróceniu płatnego parkowania docierały do nas apele, m.in. ze strony rady dzielnicy, o przywrócenie strefy ograniczonego ruchu. Nie działaliśmy pochopnie, przeanalizowaliśmy sytuację i jesteśmy zdania, że samo wprowadzenie strefy płatnego parkowania nie rozwiązało problemu związanego z nadmiernym ruchem samochodowym. Choć obowiązuje tam strefa zamieszkania i piesi mogą poruszać się całą szerokością drogi, to w rzeczywistości instynktownie są spychani do krawędzi drogi, co z kolei w żaden sposób nie sprzyja zachowaniu obowiązującego nas dystansu społecznego.

Co zmieni się względem stanu z marca, kiedy strefa przestała funkcjonować, a co pozostanie bez zmian?

Wracamy do korzeni strefy ograniczonego ruchu, czyli do centralnego obszaru wokół placu Nowego. Tam pierwsza strefa funkcjonowała już trzy lata temu. Prośba ze strony dzielnicy była taka, żeby przyjrzeć się także sytuacji na ulicy Miodowej. Dlatego zaproponowaliśmy tam pilotażowo wprowadzenie strefy w weekendy, kiedy nie obowiązuje strefa płatnego parkowania. Nie będą natomiast w SOR ujęte okolice placu Wolnica, ulicy Gazowej czy św. Wawrzyńca.

Jak dokładnie ma działać ta strefa na Miodowej?

Do marca mieliśmy dwie strefy – jedna działała całą dobę, a druga tylko w określonych godzinach. Teraz ta druga nie będzie przywrócona w dotychczasowej formie, ale na ulicę Miodową nie będzie można wjechać w weekendy, kiedy pojawia się tam większy ruch spoza Kazimierza.

Nie obawiają się państwo zarzutów, że w czasie epidemii dodatkowo utrudniają funkcjonowanie przedsiębiorcom?

Cały czas bierzemy pod uwagę spływające do nas głosy mieszkańców i przedsiębiorców. Pierwotne oczekiwanie ze strony rady dzielnicy było takie, żeby przywrócić pełne funkcjonowanie strefy ograniczonego ruchu. Po analizie  zdecydowaliśmy jednak, że będziemy działać tak, aby w jak najmniejszym stopniu odczuli to przedsiębiorcy. Dlatego obecnie wprowadzimy strefę w mniejszym zakresie, jako wariant kompromisowy. Nie wykluczamy dalszych zmian, w zależności od tego, jak będzie się rozwijać sytuacja.

Od kiedy SOR zacznie ponownie działać?

Stanie się to przed 1 września. Oczywiście z wyprzedzeniem poinformujemy mieszkańców o dokładnej dacie.



Ograniczenie wjazdu nie dotyczy pojazdów:

- z abonamentem postojowym typu K na sektor A13 oraz z abonamentem postojowym typu E,
- w godzinach 6-11 i 16-20 wyłącznie dla i na czas wykonywania czynności ładunkowych oraz obsługi technicznej,
- z silnikiem elektrycznym bez przyczepy,
- rowerów, TAXI,
- służb specjalnych, służb miejskich, oznakowanej pomocy medycznej,
- dojeżdżających na teren posesji, garażu lub wykupionego miejsca zastrzeżonego,
- z pocztą, konwojów pieniężnych do banków strefy,
- z zezwoleniem zarządu drogi.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto