News LoveKraków.pl

Ważny krok do modernizacji oczyszczalni ścieków w Płaszowie. Koniec brzydkich zapachów?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Prezydent miasta wydał decyzję środowiskową dla planowanej przez krakowskie wodociągi modernizacji oczyszczalni ścieków. Inwestycje są niezbędne, by obiekt mógł funkcjonować przez kolejne dwadzieścia lat i by mieszkańcy tych okolic mogli w końcu odetchnąć.

O rozbudowie Oczyszczalni Płaszów, która obsługuje 75 proc. miasta oraz siedem gmin aglomeracji krakowskiej, Wodociągi Miasta Krakowa informowały w 2021 roku. Urzędnicy z miejskiej spółki wśród inwestycji wymienili: rozbudowę pompowni II stopnia, co ma zwiększyć wydajności pomp w istniejącej pompowni, rozbudowę biologicznej części oczyszczalni polegającą na budowie dwóch reaktorów biologicznych i czterech osadników wtórnych, budowę układu usuwania mikrozanieczyszczeń ze ścieków oczyszczonych i budowę zbiorników wody technologicznej.

Ważne z punktu widzenia rozwoju miasta i tego konkretnego rejonu jest również zwiększenie przepustowości oczyszczalni. Dzięki temu będzie ona mogła funkcjonować – zgodnie z zapowiedziami – przez najbliższe 20-25 lat.

Ważny dokument

W listopadzie zeszłego roku WMK zawnioskowały o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji. Dokument został opublikowany z rygorem natychmiastowej wykonalności 8 maja.

Z wydania decyzji zadowolony jest Szymon Toboła, przewodniczący dzielnicy Podgórze. – Nie mamy jednak jasno określonych terminów. Wiele zależy od tego, kiedy uzyskane zostanie pozwolenie na budowę i jak zostanie rozpatrzony wniosek o dofinansowanie – informuje. W Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta przewidziane na ten cel jest 40 mln złotych.

Inwestycja, która będzie prowadzona na terenie ponad 25 hektarów, zakłada zwiększenie przepustowości i wydajności oczyszczalni, co ma nastąpić w ramach istniejącej kubatury głównych obiektów.

Koniec odorów?

– Dzięki zwiększeniu przepustowości i wydajności oczyszczalni możliwe będzie włączenie do układu centralnego kanalizacji miasta Krakowa kolejnych terenów, co bezpośrednio wpłynie na poprawę stanu środowiska gruntowo-wodnego na terenie aglomeracji Kraków – widnieje w dokumentach.

Obecnie przepustowość oczyszczalni dla okresu bezdeszczowego wynosi 165 tys. metrów sześciennych dziennie, w porze deszczowej – 330 tys. metrów sześciennych, co jest przewidziane do obsługi 780 tys. mieszkańców. Po modernizacji maksymalna przepustowość ma się zwiększyć do 408 tys. metrów sześciennych dziennie, co przekłada się na 1,1 mln mieszkańców.

Istotną kwestią jest również ta dotycząca przykrych zapachów. – Jak wskazano w raporcie, realizacja przedsięwzięcia będzie miała kluczowe znaczenie dla ograniczenia konfliktów społecznych związanych z uciążliwością zapachową w południowo-wschodnich rejonach Krakowa – zapewniają krakowskie wodociągi. Planowana jest hermetyzacja i dezodoryzacja obiektów części mechanicznej oczyszczalni.

– Wobec wielokrotnych interwencji mieszkańców oraz trwającego od lat problemu uciążliwości zapachowych w południowo-wschodnich rejonach Krakowa, realizacja przedsięwzięcia jest niezwykle ważna i pilna, w związku z tym przemawia za nią ważny interes społeczny – podkreślają wodociągi.

– Chodzi o to, żeby zakryć osadniki i ciągi technologiczne. Takie deklaracje padały na zespole antyodorowym – mówi Szymon Toboła.

– Na sesji rady miasta, gdy temat odorów w tej części Krakowa był podnoszony, urzędnicy zarzekali się, że inwestycja ruszy jeszcze w tym roku. Liczą na to mieszkańcy, ale pełnych gwarancji nie mamy, ponieważ nie jest pewne, że oczyszczalnia to jedyne źródło przykrych zapachów – mówi wiceprzewodniczący rady miasta Łukasz Maślona.

– Natomiast w sytuacji, kiedy miasto zhermetyzuje w pełni system oczyszczania, wytrąci z rąk argumenty prywatnych przedsiębiorców, którzy za taką sytuację winą obarczają jedynie miasto. Dobrze by było, aby gmina doprowadziła ten proces do końca – podkreśla samorządowiec.

Skąd środki?

Planowana inwestycja jest głównym zadaniem projektu związanego z rozbudową instalacji wodno-ściekowych w naszym mieście. Wodociągi wystąpiły o dofinansowanie tego zadania w ramach programu FENIKS, którego budżet wynosi ponad 29 mld euro. Wnioskowana kwota to ok. 120 mln złotych. Co ciekawe, z tego projektu korzysta m.in. GDDKiA przy budowie odcinka S7 Widoma-Kraków.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze