Łącznie w dwie noce ujawniono 268 wykroczeń, z czego 160 zakończyło się mandatami. W działania zaangażowani byli też m.in. funkcjonariusze policji, Inspekcji Transportu Drogowego i przedstawiciele Krajowej Administracji Skarbowej.

W piątkową noc kontrole objęły m.in. kierowców taksówek, użytkowników hulajnóg elektrycznych i rowerzystów. Najgroźniejszy przypadek dotyczył nietrzeźwego mężczyzny, który stracił panowanie nad hulajnogą i uderzył w ogrodzenie Barbakanu. Doznał urazu głowy, ale nie wymagał hospitalizacji. Na miejscu udzielono mu pomocy, a potem został przekazany policji.

Niebezpieczne wykroczenia i mandaty

Na ul. św. Sebastiana funkcjonariusze zauważyli użytkownika hulajnogi, który przewoził drugą osobę i jednocześnie korzystał z telefonu. Za oba wykroczenia otrzymał mandaty o łącznej wartości 800 zł. Z kolei na ul. Sławkowskiej zatrzymano mężczyznę na rowerze elektrycznym, który z technicznego punktu widzenia był motorowerem – miał manetkę przyspieszenia, ale nie posiadał tablic rejestracyjnych. Po wezwaniu patrolu policji kierowcę ukarano mandatem.

Z soboty na niedzielę działania skupiły się bardziej na wykroczeniach porządkowych. Najczęściej interweniowano w sprawie zakłócania ciszy nocnej, spożywania alkoholu w miejscach publicznych, śmiecenia i łamania uchwały o parkach kulturowych. W pięciu przypadkach mandaty otrzymali menedżerowie lokali, którzy nie dostosowali się do tzw. uchwały „antyhałasowej”.

Nielegalny handel, wybryki i nocne patrole

Funkcjonariusze podejmowali też interwencje wobec osób reklamujących działalność bez zezwoleń, ulicznych artystów oraz handlarzy. Strażnicy byli obecni na najczęściej uczęszczanych trasach: Szewskiej, Grodzkiej, Floriańskiej i Sławkowskiej.

Wspólne kontrole mają być kontynuowane w kolejnych tygodniach.

Bazgroły pod nadzorem

W ten sam weekend strażnicy miejscy zatrzymali kilku sprawców nielegalnego graffiti. Dzięki operatorom monitoringu oraz szybkiej reakcji patroli udało się ująć pięć osób, które malowały nielegalne napisy na mostach i elementach infrastruktury w rejonie ulicy Podgórskiej, Starowiślnej oraz nad Wisłą.

Najpoważniejszy incydent miał miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek. Strażnicy ujęli mężczyznę, który malował napisy na nabrzeżu między kładką o. Bernatka a mostem Powstańców Śląskich. Po sprawdzeniu danych okazało się, że jest poszukiwany przez policję, która przejęła dalsze czynności. Pozostali wandale również zostali przekazani funkcjonariuszom.