Wczoraj (31 lipca) minął termin składania wniosków przez firm zainteresowaną budową S7 na odcinku węzeł Rybitwy – węzeł Igołomska. Jak informuje na swojej stronie internetowej Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddział w Krakowie, wpłynęło ich 18.
Zainteresowane budową są przedsiębiorstwa m.in. z Hiszpanii, Włoch, Turcji, Portugalii, Czech czy Austrii. Z Polski zgłosiły się takie firmy jak Budimex (jeden z realizatorów Centrum Kogresowego w Krakowie, wykonawca Południowej Obwodnicy Krakowa) czy Warbud (m.in. wykonawca odcinka A, Stryków-Konotopa na autostradzie A2).
Teraz GDDKiA będzie badać złożone wnioski. Do drugiego etapu przetargu przejdą tylko te firmy, które spełniają warunku zamieszczone w specyfikacji i to wśród nich zostanie wyłoniony wykonawca. Na to jednak musimy poczekać do następnego roku.
Tzw. wschodnia obwodnica Krakowa lub „Trasa Nowohucka”, czyli S7 od ul. Christo Botewa do ul. Igołomskiej znalazła się w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011 – 2015. W ramach inwestycji oprócz budowy 4,5 km dwujezdniowej drogi ekspresowej i dwupoziomowych węzłów drogowych: „Węzeł Rybitwy” i Węzeł Igołomska” ma powstać most na Wiśle o długości ok. 0,7 km a także 12 innych mostów i wiaduktów. Przebudowana zostanie droga krajowa nr 79 na odcinku 1,55 km, linia tramwajowa oraz infrastruktura techniczna.
4 czerwca Rada Ministrów przyjęła załącznik numer 5 do Programu Budowy Dróg Krajowych i Autostrad na lata 2011-2015, w którym zapisane jest dokończenie Wschodniej Obwodnicy Krakowa oraz trasa S7 Lubień-Rabka. Kwoty przeznaczone na te cele sięgają 800 mln złotych w przypadku drugiego odcinka WOK (Rybitwy-Igołomska) oraz 3,5 mld złotych na "zakopiankę". Budowa ma się rozpocząć jeszcze w 2014 roku.
– Walczyliśmy o te inwestycje od miesięcy, są one kluczowe dla rozwoju gospodarczego województwa. Wszyscy wiemy, że budowa wschodniej obwodnicy Krakowa to szansa na odciążenie miasta od ruchu tranzytowego. A odcinek między Rabką i Lubniem zapewni spójność komunikacyjną na linii północ – południe – komentował wówczas marszałek Małopolski Marek Sowa.