W czwartek policjanci z krakowskiego komisariatu wodnego wyłowili zwłoki kobiety z Wisły. Ciało zostało zauważone na wysokości Wawelu przez jednego z przechodniów. Jak informuje mł. Insp. Sebastian Gleń z małopolskiej policji, nadal nie ustalono tożsamości kobiety.
Zwłoki wyłowili policjanci komisariatu wodnego w Krakowie. Ciało było w stanie częściowego rozkładu i miało znajdować się w wodzie przez kilka tygodni lub nawet miesięcy.
– Trudno określić nam tożsamość kobiety. Typujemy osoby zaginione w ostatnim czasie na terenie województwa małopolskiego. Pojawił się plan, żeby zaprosić rodzinę jednej z takich osób na identyfikację zwłok wieczorem. Co było przyczyną zgonu, musi stwierdzić biegły sądowy, a wyniki badań poznamy w piątek – mówi mł. insp. Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
