Zaginione dzieła Muzeum Narodowego

W czasie II wojny światowej z Muzeum Narodowego skradziono 997 obiektów fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Podczas II wojny światowej z Muzeum Narodowego w Krakowie zniknęło 997 obiektów. Wśród nich znalazły się między innymi drzeworyty japońskie i numizmaty. Ostatnio w rozmowie z „Rzeczpospolitą” dr Magdalena Ogórek, historyk kościoła, zdradziła, że natrafiła na dzieło Bruegla „Walka karnawału z postem”, które z instytucji zarekwirował gen. SS Otto von Waechter z małżonką.

Przed II wojną światową w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie znajdował się jeden z najcenniejszych obrazów Pietera Bruegla, czyli „Walka karnawału z postem”. Zaginął w latach wojny, kiedy to gen. SS Otto von Waechter ze swoją żoną wywieźli niektóre zbiory z instytucji.

Śladem zaginionego obrazu

Dr Magdalena Ogórek w rozmowie z Agatą Kołodziej z „Rzeczpospolita TV” opowiada o tym, jak natrafiła na ślad zaginionego obrazu. – To niesamowita historia – przyznaje. – Kiedy byłam w Kunsthistorisches Museum w Wiedniu, zobaczyłam obraz identyczny z naszym „polskim Brueghlem”. Mieliśmy kopię obrazu Bruegla Młodszego i zaczęłam się zastanawiać, ze gdzieś już go widziałam. Zdałam sobie sprawę, że widnieje on w Katalogu Dzieł Utraconych.

Jak przyznaje historyk Kościoła, w 1946 roku obraz zniknął z historii na prawie 70 lat. – To, że nikt tego obrazu nie szukał, jest bardziej bulwersujące niż sama kradzież – stwierdza. – Po 1945 roku wszystko, co zrabowali Niemcy można przecież było udokumentować. Jednak musimy pamiętać, że na ogromną skalę rabowali również Rosjanie.

Śledztwo doprowadziło dr Ogórek do zamku znajdującego się kilkanaście kilometrów od Wiednia. – Tam mogą się znajdować dalsze poszlaki, gdzie można szukać „polskiego Bruegla” oraz sporej kolekcji skradzionej przez rodzinę Waechterów.

997 obiektów

Postanowiliśmy dowiedzieć się u źródła, jak wygląda kwestia zrabowanych dzieł z Muzeum Narodowego w Krakowie. Wśród zaginionych 997 obiektów znalazły się drzeworyty japońskie (300 sztuk) oraz numizmaty (200 sztuk). Pokaźną liczbę stanowią również kobierce, modlitewniki, srebra stołowe i porcelana – w tym Miśnia i Delfty (kilkanaście sztuk). Oprócz tego, z instytucji skradziono niektóre meble, dzieła malarstwa zachodnioeuropejskiego (sceny rodzajowe, religijne oraz pejzaże) oraz malarstwa polskiego.

- Moim zdaniem nie była to zaplanowana i przemyślana grabież – stwierdza w rozmowie z LoveKraków.pl Agnieszka Widacka-Bisaga, Główny Inwentaryzator Muzeum Narodowego w Krakowie. – Jeżeli chodzi o odzyskanie niektórych dzieł, nie mamy spektakularnych sukcesów na tym polu. Udało się odzyskać pojedyncze straty przedwojennego Muzeum Czartoryskich.

Co z tym Brueglem?

Poprosiliśmy również o komentarz dotyczący dzieła „Walka karnawału z postem”. Jak przyznaje nasza rozmóczyni, obraz zaginął w czasie II wojny światowej. Od XVIII wieku jedna z wersji wspomnianego dzieła znajduje się w Kunsthistorisches Museum w Wiedniu.

- Z faktu, że w Wiedniu jest identyczny obraz i że mieszka tam potomek Otto von Waechtera, nie wynika jednak, że pani Magdalena Ogórek trafiła na ślady naszego, muzealnego obrazu – przyznaje Widacka-Bisaga. - Inny obraz Bruegla, „Kazanie świętego Jana”, jest eksponowany w Oddziale MNK - Europeum.

Dodaje również, że odrębna wersja obrazu, która jest niemalże identyczna a krakowską, znajduje się w Muzeum w Budapeszcie. - W wypadku rodziny Bruegel tworzenie wielu obrazów o identycznej tematyce, czyli kolejnych replik tematu, nie jest niczym zadziwiającym – podsumowuje Agnieszka Widacka-Bisaga.

Odzyskiwaniem odnalezionych dzieł sztuki z mienia utraconego w czasie wojny zajmują się komórki specjalistyczne komórki Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.