Ważą się losy jednego z domów studenckich Uniwersytetu Jagiellońskiego. Chodzi o akademik „Kamionka”.
Od kilku dni, w mediach społecznościowych, na profilach akademików Uniwersytetu Jagiellońskiego „krąży” petycja w sprawie pozostawienia w rękach uczelni domu studenckiego „Kamionka”.
„Kamionka” to dwa bloki znajdujące się na krakowskich Czyżynach. Do pierwszej połowy 2019 roku te trzypoziomowe budynki pełniły funkcję akademika UJ, w którym mogło być zakwaterowanych łącznie 121 studentów. W 2022 roku pełnił rolę azylu dla uchodźców z Ukrainy. Od tamtej pory dom studencki pozostaje niezagospodarowany.
Zgoda na sprzedaż zespołu domów studenckich „Kamionka" została podjęta uchwałą Senatu Uniwersytetu Jagiellońskiego jeszcze w styczniu 2018 r. Decyzja wydaje się kontrowersyjna, ze względu na to, że od lat władze alarmują, że wciąż dysponują niewystarczającą liczbą miejsc w akademikach.
Zapytaliśmy rzecznika uczelni, Adama Koprowskiego, z czego wynika podjęta decyzja. Jak się okazuje, to wynik wsłuchania się w głos studentów, którzy nie chcieli zamieszkiwać w „Kamionce”, głównie z powodu znacznego oddalenia od obiektów UJ.
– Zgodnie z ówczesną decyzją władz uczelni środki ze sprzedaży tych nieruchomości miały być przeznczone na budowę nowego akademika dla studentów na terenie Kampusu 600-lecia Odnowienia Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ponadto budynki położone przy ul. Kamionka 11 i 11a wymagają remontu, co może się wiązać z poniesieniem dodatkowych kosztów – tłumaczy.
„Oddajcie Kamionkę”
Krakowskie Koło Młodych Inicjatywy Pracowniczej, w którym zrzeszeni są studenci, przygotowało w tej sprawie petycję online do rektora UJ, by wycofano się z prób sprzedaży „Kamionki”.
„Argument o niedogodnej lokalizacji traci swoją słuszność, jeżeli przeanalizuje się czas dojazdu z „Kamionki” na kampus uniwersytecki na Ruczaju. Na pobliskiej ul. Nowohuckiej kursuje przyspieszony autobus 578, a cała podróż trwa około 30 minut. Natomiast czas dojazdu z DS „Piast” na Krowodrzy w to samo miejsce trwa aż 10 min dłużej i wymaga przesiadki” – piszą autorzy petycji. W dokumencie wskazują, że budynki należy „ponownie zaadaptować na potrzeby domu studenckiego”.
Co w zamian?
Jesienią, podczas inauguracji nowego roku akademickiego, rektor Jacek Popiel podzielił się planami dotyczącymi budowy akademików na Kampusie UJ.
Planowany dom studencki na Kampusie UJ na Ruczaju przewidziany jest w jego północnej części, w rejonie ul. Łojasiewicza (za Wydziałem Matematyki). – Przewiduje 277 pokoi dwuosobowych, portiernię oraz wspólne piętrowe kuchnie, a także niewielkie aneksy kuchenne w pokojach – przekazał nam Adam Koprowski. W tym celu złożony został wniosek o dofinansowanie inwestycji do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w kwietniu 2023 roku.
Członkowie Studenckiej Inicjatywy Mieszkaniowej nie wierzą, że powstanie nowy akademik UJ. Jak tłumaczą, deklaracje słyszą od kilku lat, lecz „UJ nie zdołał przedstawić nawet planu oraz terminu budowy tego akademika”.