Wcześnie rano w środę (23 października) doszło do pożaru w jednym z budynków przy ul. Stanisława Żółkiewskiego. Składowano w nim rowery elektryczne.
O groźnym pożarze poinformowała Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 1 w Krakowie. Zgłoszenie strażacy otrzymali kilka minut po godz. 4. – Doszło do rozwoju pożaru. Z uwagi na brak możliwości wejścia do budynku, siłowo sforsowano drzwi. Pożarem została objęta szafa, w której znajdowały się baterie do rowerów elektrycznych. Wezwano dodatkowe siły – informują strażacy.I dodają: – W budynku odłączono prąd za pomocą przeciwpożarowego wyłącznika, następnie podano prąd wody na palące się elementy. Po ugaszeniu pożaru, zbudowano dodatkową linię gaśniczą, za pomocą której schładzano usunięte przez strażaków na zewnątrz baterie, mające kontakt z wysoką temperaturą. Do chłodzenia użyto również pojemników na śmieci, w których zatopiono kilkadziesiąt sztuk baterii. Zadymione pomieszczenia przewietrzono za pomocą elektrycznego wentylatora oraz sprawdzono na obecność tlenku węgla.