Restauracja „Spichlerz Smaków”, mieszcząca się w czterogwiazdkowym hotelu „Młyn Jacka” nieopodal Wadowic to bez wątpienia miejsce z duszą. Budynek młyna z 1886 roku z zachowanym ceglanym stropem oraz odrestaurowanymi maszynami młynarskimi stanowi ciekawą atrakcję turystyczną, a jednocześnie nowoczesny obiekt hotelarsko-gastronomiczny.
Restauracja została dwukrotnie wyróżniona przez autorów „Żółtego Przewodnika Gault & Milleau” w latach 2016 i 2017. Załoga restauracji z niecierpliwością czeka na najnowszą edycję tego wydawnictwa.
Tutejsza restauracja słynie z ryb, gdyż dwóch z kucharzy jest zapalonymi wędkarzami. Szef Kuchni Paweł Krzywoń umiłował sobie za to kuchnię śródziemnomorską, więc wraz ze swoją załogą stworzył autorskie menu z ciekawymi kompozycjami.
Najsłynniejsze z nich to zupa z fenkuła, borowikowe cappuccino czy też „biełucha” – zupa przygotowywana na bazie lokalnego, wadowickiego kefiru w szklanej butelce – reliktu dawnych czasów. Podaje się ją z puree ziemniaczanym. Wielu Gości wraca tu także na halibuta, który co sezon pokazuje się w innej odsłonie. Tej jesieni można rozsmakować się w wersji podanej na czarnej soczewicy z musem z selera i solą sosnową. Prawdziwym hitem jest też czarny makaron tagliatelle z polędwicą, którym podczas swojego pobytu zachwyciła się Ewa Chodakowska i codziennie go zamawiała.
Gości tak zachwyca industrialne wnętrze Spichlerza, że decydują się na organizację imprez rodzinnych i firmowych w tym magicznym miejscu. Obiekt hotelowy, przylegający do restauracji dysponuje 68 pokojami, z czego chętnie korzystają przyszłe młode pary przy okazji organizacji wesel.