Przebudowa zabytkowej Zbrojowni i zagospodarowanie terenu wokół obiektu pochłonie 35 mln zł. Koniec prac ma nastąpić końcem stycznia 2021 roku, a otwarcie dla publiczności przewidziano kilka miesięcy później.
– Bez tego miejsca nasze muzeum byłoby skazane na porażkę. Nie mielibyśmy już gdzie gromadzić naszych zbiorów – mówi dyrektor Marek Świca. – W Zbrojowni przestrzeń o powierzchni ponad 1000m2 będzie dedykowana ekspozycji stałej. Do budynku zostanie dobudowany nowy pawilon, który umożliwi przyjmowanie publiczności. W projekcie trzeba było również uwzględnić hol wejściowy i zaplecze związane z działalnością edukacyjną – dodaje.
Projekt zakłada również podniesienie o 1 metr dachu Zbrojowni, dzięki czemu na działalność muzealną zostanie również wykorzystana przestrzeń poddasza. Łącznie powierzchnia użytkowa budynku zwiększy się z 1500 do 3300 m2 .
Jak na razie dyrektor nie chce zdradzić, jaką wystawę planuje na otwarcie Zbrojowni. Zapowiada jednak, że muzeum „szykuje mocne uderzenie”.
Miejsce z charakterem
– Stara Zbrojownia zachowa swój charakter. Nowa część zostanie dodana od strony ul. Rakowickiej. Zaprojektowaliśmy ją w lekki, ażurowy sposób, aby nie przesłaniała zabytkowego budynku. W tym miejscu powstanie pawilon wejściowy z dużym foyer, ale spora jego część będzie się znajdowała pod ziemią. A tam powstaną m.in. sale wykładowo-konferencyjne – wymienia architekt Ewa Dobrucka z zespołu projektowego Kontrapunkt. – Nie będzie udawania. To co stare, takie pozostanie, a nowe będzie nowe.
Po zakończonych pracach odwiedzający będą mogli również spędzić czas w plenerze. Otoczenie Zbrojowni ma docelowo stać się przestrzenią wypoczynku oraz miejscem prezentacji wystaw.
– Mam nadzieję, ze budynek będzie „żywy”, a mieszkańców i turystów będzie przyciągał na różne wydarzenia. I stanie się nowym miejscem spotkań – ocenia Dobrucka.
W willi i Strzelnicy
Przypomnijmy, że obecnie trwa remont dotychczasowej siedziby muzeum. W willi przy ul. Józefitów 16 powstanie centrum magazynowo-konserwatorskie i digitalizacyjne. Obiekt będzie otwarty dla publiczności. Odwiedzający dowiedzą się m.in. jak dbać o fotografie.
– Wszyscy robimy zdjęcia, mamy je w zasobach rodzinnych, ale nie zawsze wiemy, jak o nie zadbać, by przetrwały dla potomnych – przyznaje dyrektor Świca. – Dlatego też chcemy, aby ten „brzuch muzeum” mógł odwiedzić każdy.
Obecnie MuFo działa w zabytkowej Strzelnicy na Woli Justowskiej. Po zakończeniu przebudowy Zbrojowni miejsce to ma się stać „przestrzenią eksperymentów”.
– Będzie to miejsce dla środowisk fotografów amatorów, oprócz tego chcemy organizować w miarę możliwości spotkania z wybitnymi fotografami. W Strzelnicy będą też mogli rezydować fotografowie z Polski i zagranicy. Zielony teren wokół będzie natomiast służył rekreacji – mówi Marek Świca.