W 2013 roku Urząd Marszałkowski rozpoczął współpracę z siecią delikatesów Alma w celu promowania potraw regionalnych i tradycyjnych z Małopolski. Dodatkowo w województwie organizowany jest Małopolski Festiwal Smaku, który rocznie przyciąga 750 tysięcy gości.
– Działania UMWM i Almy nie mają formy jednorazowej akcji promocyjnej, ale stałej współpracy głównie w zakresie sprzedaży i promocji wyrobów małopolskich producentów w sklepach Alma oraz wsparcia w organizacji Małopolskiego Festiwalu Smaku – mówi Monika Babij z biura prasowego UMWM.
Dzięki tego typu współpracy małopolskie produkty można dostać w każdym większym mieście, gdzie znajduje się Alma. – Przygotowano specjalną identyfikację wizualną towarzyszącą produktom sprzedawanym i promowanym pod marką „Małopolski Smak”. Obecnie w Delikatesach Alma można kupić produkty kilkudziesięciu małopolskich producentów. Jednak ze względu na tradycyjne procesy wytwarzania i sezonowość, niektóre z produktów dostępne są dla klientów tylko w określonym czasie – tłumaczy Babij.
Produkty są skategoryzowane. Wśród nich można zakupić z produktów mlecznych: mleko od krów rasy polskiej czerwonej z Limanowej i sery kozie z Chobędzy. Z pieczywa: chleb prądnicki, obwarzanka krakowskiego i bajgla z Kazimierza. Dla wielbicieli owoców i warzyw dostępne są jabłka z Raciechowic, ogórki w zalewie musztardowej i kapusta charsznicka. Z dań gotowych można kupić żurek krakowski i sernik jurajski. Z ryb rzecz jasna najpopularniejszy jest karp zatorski, a w kategorii mięsa i wędliny m.in. szynka staropolska z Wolbromia. Nie można też zapominać o miodzie spadziowym i wielokwiatowym z Drwini.
– Celem naszej współpracy z województwem małopolskim jest upowszechnianie regionalnego dziedzictwa kulinarnego i wsparcie małopolskich producentów żywności – mówi Jerzy Mazgaj, prezes zarządu i dyrektor generalny Alma Market SA. – A to wszystko poprzez wprowadzenie do całorocznej sprzedaży w naszych placówkach regionalnych specjałów pod marką „Małopolski Smak”.
Jak kuchnia przyciąga turystów do Małopolski?
Kuchnia jest czynnikiem, który przyciąga turystów o każdej porze roku, dlatego nasz region od 2005 roku promuje unikatowe dziedzictwo kulinarne. – Pierwsza edycja Małopolskiego Festiwalu Smaku odbyła się w Zakopanem, Tarnowie i Krakowie. Dziś kiermasze produktów lokalnych i towarzyszące im konkursy dla producentów regionalnych specjałów organizowane są każdego lata – mówi Monika Babij z biura prasowego urzędu marszałkowskiego.
Jak przypomina przedstawicielka marszałka małopolski, od czerwca do sierpnia trwa letnia edycja, a przed świętami organizowany jest Wielkanocny i Wigilijny Smak, który towarzyszy Targom Wielkanocnym i Bożonarodzeniowym tradycyjnie odbywającym się na Rynku Głównym w Krakowie. – Festiwal odwiedza rocznie około 750 tysięcy gości. W wielkim finale bierze udział około 50 tysięcy mieszkańców Krakowa i turystów. Wielu z nich już pół roku wcześniej planuje urlop w Małopolsce w czasie, kiedy odbywa się Małopolski Festiwal Smaku. W gronie gości festiwalu obserwujemy duży udział mieszkańców Śląska i Wielkopolski – wylicza Babij.
W Małopolsce tworzone są także inne atrakcje turystyczne skierowane do wielbicieli kuchni. Są to m.in. Szlak Regionalnych Karczm Małopolski, czyli miejsc, które serwują tradycyjną regionalną kuchnię i Szlak Oscypkowy, na którym można smakować wyrobów z mleka i poznać tajniki ich produkcji.
