Do 12 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom Krakowa podejrzanym o handlowanie narkotykami. W ich lokalach policjanci znaleźli ponad 21 kg nielegalnych substancji.
We wtorek 12 grudnia krakowscy policjanci przeszukali mieszkania dwóch mężczyzn, których podejrzewali o posiadanie znacznych ilości narkotyków przeznaczonych do dalszej dystrybucji.
Pierwszy z nich mieszkał na terenie Płaszowa. W lokum 30-latka kryminalni ujawnili m.in. woreczek z zawartością białego kryształu, słoik z suszem roślinnym oraz zbrylonymi substancjami w różnych kolorach. Zabezpieczyli też telefony komórkowe, butle z gazem, karczownik, krótką wiatrówkę oraz gotówkę w kwocie ponad 25 tys. zł.
Tego samego dnia policjanci udali się do jednego z mieszkań w Nowej Hucie. W trakcie przeszukania lokum 34-letniego mężczyzny ujawnili m.in. zwiniętą folie z zawartością białego proszku, wagę elektroniczną oraz gotówkę w kwocie ponad 17 tys. zł. Nielegalne substancje znajdowały się także w wynajmowanym przez mężczyznę garażu. Były to worki foliowe oraz plastikowe pudła z zawartością suszu roślinnego oraz zbrylonej białej i szarej substancji.
– Dodatkowo do przeszukania zaangażowany został przewodnik psa z Izby Celno-Skarbowej wraz z psem imieniem Suzi, który wskazał miejsca, gdzie znajdowały się narkotyki – informuje małopolska policja.
Ponad 21 kg narkotyków
Po sprawdzeniu za pomocą testerów narkotykowych okazało się, że mężczyźni posiadali m.in. amfetaminę, kokainę, haszysz, marihuanę oraz klofedron. Łączna waga zabezpieczonych substancji to ponad 21 kg o czarnorynkowej wartości blisko 1,5 mln zł.
Mężczyznom zostały przedstawione zostały zarzuty posiadania oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Wobec zatrzymanych na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków–Podgórze sąd zastosował tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.