ZIKiT: Strefa buforowa nie zarobi na siebie tylko przez 5 lat

WASZYM ZDANIEM. Wiele osób krytykuje fakt, że na rozszerzeniu strefy płatnego parkowania o strefę buforową miasto nie zarobi. Tyle, że strefa nie służy zarabianiu pieniędzy, a rozwiązywaniu problemów miasta: zmniejszaniu zanieczyszczeń, czy odsetka nielegalnie zaparkowanych aut.

Na dopłatach do wymiany pieców budżet też nic nie zarobi, a jednak nikt nie kwestionuje sensowności tego programu. Dodatkowo jeśli brak zysków tak przeszkadza radnym RMK to można podnieść opłaty w strefach buforowych np. do 2 zł/h. Czemu radni nie zgłoszą i nie przegłosują poprawki w tej sprawie, skoro tak im to przeszkadza?

Temat modelu finansowania obsługi stref płatnego parkowania to ciekawe zagadnie, o które zapytałem Sebastiana Idzika – zastępcę Dyrektora ds Ekonomicznych ZIKIT.


Adam Łaczek: Na jakiej zasadzie funkcjonują obecnie strefy płatnego parkowania?
Sebastian Idzik: Obecnie w strefach P1 i P3 – parkomaty są własnością Miasta, a w strefie P2 własnością firmy operatorskiej. W umowie z operatorem strefy P2 jest zapis, że 67% przychodów z parkomatów przejmuje operator, a 33% trafia do miasta. Jeśli przychody z parkomatów nie pokryją kosztów operatora to miasto nic do tego nie dopłaci – jest to ryzyko operatora. Dodatkowo jest też zapis dający Miastu prawo do przejęcia urządzeń po okresie obowiązywania obecnej umowy.

Jak mają działać nowe strefy P3, P4 i P5?
Nowe strefy na dzień dzisiejszy planowane są na podobnych zasadach jak strefa P2 Kazimierz, chyba że Rada Miasta uchwali środki inwestycyjne na zakup niezbędnej infrastruktury. Na podstawie wyliczeń dla strefy P2 stwierdziliśmy, że strefy P3 i P4 w modelu operatorskim będą generować nadwyżkę dochodów budżetowych względem wydatków poniesionych na funkcjonowanie tych stref. Natomiast strefa buforowa z powodów niższych opłat za godzinę parkowania(o ok 50%) przyniesie więcej kosztów niż wpływów, więc strefa ta będzie „niedochodowa”. Po zbilansowaniu wydaję się, iż nowe strefy: prawdopodobnie zyskowne P3, P4 i niedochodowa buforowa P5 powinny generować nieujemne przepływy pieniężne. W przypadku zastosowania modelu znanego ze strefy P2 – po 5 latach parkomaty przejdą na własność Miasta i sytuacja ta spowoduje „zyskowność” strefy buforowej, która będzie działać jak obecna strefa P1.

CZYTAJ TEŻ: Więcej informacji o pomyśle rozszerzenia strefy płatnego parkowania

To ile miasto zarobi za 5 lat?
Wielkość zysków będzie zależeć od wielu czynników np. stanu parkomatów po 5 latach użytkowania, stawek jakie będą wtedy obowiązywać za parkowanie, ofert firm zajmujących się kontrolowaniem itp. Konkretnych liczb nie podam, bo będzie to po prostu nowy przetarg, ale przykładowo obecnie płacimy ok 73 tys. miesięcznie za obsługę strefy P1 w porównaniu do ok 200-250 tys. miesięcznie za obsługę strefy P2, która jest mniejsza. Należy jednak pamiętać, iż sam zakup parkomatów do strefy P1 to był koszt ok. 12 mln zł, a w strefie P2 na parkomaty nie wydaliśmy nawet złotówki.

Wróćmy do 2014: ile procent przychodu z parkomatów przejmie operator rozszerzonej strefy płatnego parkowania?
To będzie wynik przetargu. Operator przed przystąpieniem do niego będzie znał nasze ceny za godzinę parkowania, liczbę miejsc parkingowych, godziny funkcjonowania strefy i na tej podstawie skalkuluje swoją ofertę.

Czyli teoretycznie w przetargu może zgłosić się firma, która zaproponuje obsługę rozszerzonych stref po stawkach, które mogą dać miastu sumaryczny zysk w postaci np. 10% przychodów z parkomatów?
Zgadza się, ale nie znamy potencjalnych ofert. Przy strefie P2 oferty oscylowały pomiędzy 67, a 140% wpływów. Jedną z rozważanych opcji jest wynagrodzenie ryczałtowe. Z decyzją nt. przetargów czekamy na uchwałę Rady Miasta co do ostatecznego kształtu strefy. Zapewne ogłosimy przetarg tzw. częściowy: jeden na kilka stref. Nie postanowiono jeszcze jak wydzielić te strefy do przetargu, ponieważ nie znamy jeszcze docelowego obszaru i musimy poczekać na poprawki radnych.

Ja ten podział do przetargu widziałbym tak:
a/ strefa P3 (wraz z obecnie istniejącą przy Uni.Ekonomicznym)
b/ strefa P4
c/ Bufor Wchód (Dzielnica II)
d/ Bufor Zachód (Dzielnica V i VII)
Trzeba też pamiętać o pomyśle spółki parkingowej, w przypadku jej powołania funkcjonowanie nowej strefy zależeć będzie od decyzji władz tej spółki.

A co z abonamentami?
Dochody z abonamentów stanowią dochód Miasta. Przy cenie abonamentu (10 zł/miesiąc) kwoty są znaczące, ale wpływy z tego tytułu powinny wystarczyć na pokrycie dodatkowych kosztów operacyjnych związanych z obsługą dodatkowych klientów. Do budżetu miasta trafia też dochód z abonamentu za 250 zł, który upoważnia do postoju we wszystkich strefach. Rozszerzenie strefy o P2 i P3 spowodowało nieznaczny wzrost sprzedaży abonamentów pełnopłatnych.

Ile kosztuje parkomat? Ile ich potrzebujemy w rozszerzonej strefie płatnego parkowania?
Na dziś koszt parkomatu to ok 20-30 tys. zł netto. Na podstawie ilości parkomatów w strefie P2 oszacowaliśmy, że w strefie P3 potrzeba 100 , a w P4 160 parkomatów.

Dziękuję za rozmowę.


*Opinie zamieszczane w tym dziale
nie zawsze muszą pokrywać się 
z opiniami redakcji lovekrakow.pl