Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Krakowie potwierdza wcześniejsze zapowiedzi Zarządu Zieleni Miejskiej. Chodzi o słynny kasztanowiec, który przez długie lata rósł pod Wawelem i został poważnie uszkodzony podczas wichury przed trzema tygodniami. Wszystko wskazywało na to, że z drzewem trzeba będzie się pożegnać. "Jednak!!! Pojawiła się nadzieja, po dokonanych oględzinach przez min. naszych specjalistów okazało się, że kasztanowiec żyje. Tak więc, podjęto decyzję o zabezpieczeniu istniejącego pnia i trzech żywych konarów z niewielką ich redukcją” – napisano na facebookowym profilu urzędu.
Zarząd Zieleni Miejskiej zapowiadał też, że w sąsiedztwie zostanie posadzone małe drzewko, które wyrosło z kasztana zebranego właśnie w tym miejscu przez jednego z mieszkańców. Na razie obok drzewa leżą jeszcze połamane przez nawałnicę konary.