W połowie listopada na płyty fontanny na placu Axentowicza wjechał ciężki samochód firmy ZUE, której pracownicy mieli przeprowadzić serwis latarni. Konstrukcja nie wytrzymała obciążenia i pojazd, wraz z płytami, wpadł poniżej poziomu gruntu. Naprawa miała zostać przeprowadzona znacznie wcześniej, ale przeciągnęły się formalności związane z odszkodowaniem. Teraz prace już trwają i w niedługim czasie fontanna powinna znów działać.