Plac na Groblach – przywróćmy mu dawny blask

Plac na Groblach w Krakowie. Miejsce, które przez wiele lat przyciągało tłumy młodzieży chcącej uprawiać sport na świeżym powietrzu. Betonowe boiska, żwirowa bieżnia, przestarzała infrastruktura zaplecza - żadna z tych rzeczy nie przeszkodziła, aby w każdy weekend, a nawet w tygodniu spędzało tu czas wielu ludzi. Ten stan rzeczy miał się zmienić w 2007 roku. To wtedy podjęto decyzję o rozpoczęciu budowy parkingu podziemnego, która trwała przeszło 2 lata.

Szumne zapowiedzi, nadzieje, a w końcu pojawienie się pięknej bieżni i zielonej, równo przystrzyżonej, niczym na Wembley murawy, mogło zapowiadać tylko powrót Placu na Groblach na sportową mapę Krakowa.

I faktycznie - tak się stało. Przez 2-3 miesiące od otwarcia nowego obiektu, boiska na popularnych "Groblach" były wypełnione po brzegi, każdy chciał zagrać w piłkę na prawdziwej trawie, przetestować nową bieżnię, czy spróbować swoich sił w tenisie stołowym w nowym budynku zaplecza.

Rzeczywistość zweryfikowała

Niestety, zielona murawa szybko zaczęła znikać, a boisko w zastraszającym tempie zamieniało się w nierówne "klepisko". Na nic zdało się sadzenie nowej trawy, czy wyrównywanie terenu walcem. Kilka dni intensywnej gry, czy opady deszczu przywracały kiepski stan nawierzchni.

Gra na nierównym, piaszczystym polu przestała sprawiać przyjemność. Wystarczyło pół godziny gry, aby wszystkie ubrania nadawały się tylko i wyłącznie do prania.  Co więcej - korzystanie z boisk przestało być bezpieczne. Kilka skręconych i złamanych kończyn po wpadnięciu do "dołu" na nierównym boisku, skutecznie zniechęciło kolejnych amatorów "zdrowego" spędzania czasu na świeżym powietrzu.

Marzenia o funkcjonalnym, nowoczesnym i ogólnodostępnym, międzyszkolnym obiekcie sportowym prysły.  Większość ludzi wolało wybrać odległy o kilka kilometrów Park Jordana, nawet kosztem długiego oczekiwania na zwolnienie się miejsca na zatłoczonym, jednak równym - tartanowym boisku.

Ten stan rzeczy niestety trwa do dziś.

Zgodnie z planami obiekt miał służyć do gry nie tylko w piłkę nożną, ale także siatkówkę i koszykówkę. Obecnie jedynym sportem, który można tu uprawiać na wysokim poziomie jest bieganie na dobrze utrzymanej bieżni. Nawet piaskownica do skoku w dal została zaprojektowana bez swojego rozbiegu, co znacznie komplikuje uprawianie tego sportu.

Szansa na nowe życie dla „Grobli”

Kilka miesięcy temu postanowiłem zająć się tą sprawą. Wraz z dwoma znajomymi przygotowaliśmy i zgłosiliśmy do krakowskiego Budżetu Obywatelskiego 2015 ogólnomiejski projekt o nazwie Plac na Groblach 2.0 - modernizacja boisk sportowych przewidujący wymianę nawierzchni oraz budowę nowych boisk na popularnych Groblach.

Wiele dni pracy i nieprzespanych nocy sprawiło, że udało się zdążyć przed upływem terminu, a na początku czerwca projekt trafił na oficjalną listę 113 projektów ogólnomiejskich, które przeszły weryfikację formalno-prawną i zostaną poddane pod głosowanie w dniach 20-28 czerwca.

W zgłoszonym wniosku możemy przeczytać:

"(...) Na miejscu zniszczonego obecnie placu gry powstanie m.in. sześć nowoczesnych boisk do gier zespołowych oraz park do „Street Workoutu”.

Sztuczna, wytrzymała nawierzchnia sprawi, że obiekt będzie mógł być użytkowany o każdej porze roku, przyciągając tłumy ludzi z całego miasta i pozwalając ożywić tę część Krakowa."

Infrastruktura sportowa dla wszystkich

W dzisiejszych czasach, kiedy młodzież woli biernie spędzać czas w domu przed komputerem lub telewizorem, w interesie nas wszystkich jest polepszenie sportowej infrastruktury miejskiej, na której będzie można nieodpłatnie spędzić czas lub rozwijać swoją formę.

Naszym celem powinno być krzewienie kultury fizycznej, a można tego dokonać właśnie poprzez udostępnienie mieszkańcom Krakowa (i nie tylko) możliwości nieograniczonego dostępu do takich ośrodków sportowych jak ten na Placu na Groblach. Tych niestety w naszym mieście brakuje, a istniejące są często przepełnione, a ich stan pozostawia wiele do życzenia.

Dziś co prawda nie mieszka tu wielu rodowitych Krakowian i znajdują się tu głównie apartamenty, czy hostele, jednak dla większości Krakowian nie jest to miejsce anonimowe. Niestety ze względu na to, że w dobrym stanie pozostała tylko bieżnia, sport uprawiają tu praktycznie miłośnicy biegania.

Przywróćmy „Groblom” dawny blask

Zwracam się z uprzejmą prośbą o poparcie i promocję projektu. Przekażcie informację o nim rodzinie i znajomym, a przede wszystkim oddajcie głos (za 3 punkty) w dniach 20-28 czerwca na projekt numer 16 - Plac na Groblach 2.0.

Konkurencja jest duża, można znaleźć kilka ciekawych projektów, jednak formuła Budżetu Obywatelskiego pozwala na zagłosowanie na aż trzy z nich. Końcowy sukces zależy od nas wszystkich. Przywróćmy Groblom dawny blask!

Karol Adamski

Szczegóły dotyczące projektu można znaleźć pod poniższymi linkiem:

www.facebook.com/PlacNaGroblach - fanpage projektu