Ubiegłotygodniowa wizyta sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej i jednocześnie ministra sportu Andrzeja Biernata wywołała dwa tematy związane z nowymi inwestycjami sportowymi, które miałyby zostać zrealizowane w Krakowie. Pierwszą z nich jest hala lodowa AWF, drugą hala 100-lecia KS Cracovia, dostosowana do osób niepełnosprawnych.
Inwestycja w nie swoje
Hala, której koszt budowy ma wynieść około 30 milionów złotych, a 70% tej kwoty miałoby pochodzić z ministerstwa, ma znajdować się przy budynku krytych basenów AWF. Obiekt ma składać się z dwóch głównych części: hali lodowiska o wymiarach 30x60m (umożliwiających uprawianie takich dyscyplin jak hokej, short track, curling) z trybunami dla 470 osób oraz hali szermierczej mieszczącej 6 plansz o wymiarach 1,4x15m bez trybun, mającej charakter jedynie treningowy. Będzie mogła być także wykorzystana jako sala do zajęć fitness. Na terenie obiektu ma znajdować się także siłownia o powierzchni 319 metrów kwadratowych.
Do tej pory przy deklaracjach związanych z budową hali nie padały słowa o tym, że miasto ma się do budowy dorzucić. W piątek prezydent Jacek Majchrowski poinformował, że takie rozmowy z ministerstwem sportu się toczą. – Minister Biernat chce wybudować halę przy AWF i pytał, czy miasto się dołoży. Problem w tym, że nie leży to na naszym terenie, a my nie możemy inwestować w budowy nie leżące na działkach miasta. Musimy nad tym popracować – stwierdził Majchrowski.
Monika Chylaszek, rzecznik prasowy prezydenta Krakowa, tłumaczy, że na razie są bardzo wstępne umowy. – Spotkają się geodeci i prawnicy i będą analizować, czy jest jakakolwiek możliwość inwestowania miasta w nie swój teren – tłumaczy Chylaszek.
Rzecznik prasowy prezydenta miasta mówi, że na razie ani kwoty, ani procentowy wkład gminy w inwestycje nie są jeszcze określone. – Za wcześnie na to – tłumaczy Monika Chylaszek. Wiadomo jednak, że potrzeba około 10 milionów złotych.
Kolejna hala, kolejne pieniądze?
Drugi obiekt to planowana od lat Hala Stulecia KS Cracovia. Inwestycja została wyceniona na ponad 45 milionów złotych. Główną część obiektu zajmuje sala gier o wymiarach 44x26 m, pozwalająca na rozgrywanie meczów większości dyscyplin halowych, wokół mają być zapewnione miejsca dla 819 widzów, w tym 48 na wózkach inwalidzkich. Dodatkowo powstać ma m.in. zaplecze rehabilitacyjno-sanitarne. Cały obiekt jest w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, w tym również niedowidzących.
– Można powiedzieć, że toczą się już sprawy związane z budową. W imieniu gminy aplikowaliśmy do ministerstwa sportu o dofinansowanie i obiekt ten jest już na liście – informuje Jerzy Sasorski, rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie. W inwestycje, oprócz gminy, ma włączyć się KS Cracovia 1906 i ministerstwo. – Z tym, że ministerstwo sportu włączyły się wtedy, gdy odpowiednie wyposażenie zostanie sfinansowane ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych – dodaje Monika Chylaszek.
– Budowa hali wpisana została do rejestru zgłoszeń do programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. Maksymalne dofinansowanie w ramach przedmiotowego programu wynosi 50% – mówi Jerzy Sasorski, rzecznik prasowy ZIS.
Na razie jednak ta inwestycja nie została wpisana do budżetu, choć gotowa jest dokumentacja techniczna. – Rozważano także budowę wspomnianej hali przy al. Focha w formule partnerstwa prywatno-publicznego – przypomina Sasorski. Nikt jednak się do tego zadania nie zgłosił.
