45% małopolskich policjantów zachorowało. Rozmowy trwają

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Nie wiadomo, jaka jest dokładnie liczba policjantów, którzy z powodu problemów zdrowotnych nie stawili się do pracy. Aktualne dane posiada Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, jednak, z powodów bezpieczeństwa, w tej sprawie nabrała wody w usta. Tymczasem w Warszawie trwają rozmowy związkowców z szefostwem MSWiA.

45% funkcjonariuszy z małopolskiego garnizonu, którzy powinni być na służbie, zachorowało i przedstawiło odpowiednie zaświadczenia lekarskie. Przez braki kadrowe, w niektórych miejscowościach w Polsce  posterunki są nieczynne.

Na razie jednak nie ma powodów do nerwowych ruchów, a zdaniem władz, bezpieczeństwo obywateli jest zapewnione. Przynajmniej w Malopolsce.  –  Ciągłość służby jest zachowana, interwencje są podejmowane, a patrole wykonywane – mówi Joanna Paździo, rzecznik prasowy wojewody Piotra Ćwika. Przedstawicielka urzędu wojewódzkiego twierdzi, że sytuacja jest monitorowana na bieżąco, a wojewoda jest w stałym kontakcie z Komendantem Wojewódzkim Policji.

– Zapewniamy, że policjanci w dalszym ciągu realizują swoje ustawowe zadania, obsługują interwencje, prowadzą czynności na miejscach przestępstw  i dbają o bezpieczeństwo mieszkańców Krakowa – dodaje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji.

W sądzie pustki

Niemal wszędzie widać brak mundurowych: nie tylko na ulicach, ale też na przykład w sądzie okręgowym. W czwartek rano odbyły się dwie rozprawy: jedna dotycząca Patryka L. powiązanego z krakowskimi pseudokibicami oraz druga – kardiologów, którzy bronią się przed zarzutami Zbigniewa Ziobry i jego rodziny. Do tej pory było tak, że policjanci zabezpieczali takie rozprawy i przeszukiwali wchodzących na sale sądowe dziennikarzy. Tym razem przed drzwiami nie było funkcjonariuszy.

Sytuacja w policji nie utrudnia jednak przeprowadzenia rozpraw. – Wszystkie rozprawy, które były zaplanowane z doprowadzeniem oskarżonych, odbyły się – mówi Joanna Specjał z biura prasowego Sądu Okręgowego w Krakowie. Obawy co do przyszłości wyraża m.in. sędzia Joanna Makarska. Chodzi o skuteczne przekazanie zawiadomienia jednemu z kluczowych w sprawie świadków.

Rozmawiają

Jak udało nam się dowiedzieć, obie strony prowadzą rozmowy. Spotkanie szefostwa MSWiA ze związkowcami trwa około dwóch godzin. Pojawiają się oznaki tego, że jeszcze dziś może dojść do porozumienia. Przypomnijmy, że mundurowi domagają się zwiększenia uposażenia o ponad 650 zł w od początku 2019 roku, płatnych w 100% nadgodzin oraz w pełni płatnego L4 do 30 dni.