Od kilku miesięcy minister Adam Bodnar odwiedza różne miasta w ramach spotkań z prokuratorami i pracownikami wymiaru sprawiedliwości. W tym czasie szeregowi pracownicy mają szanse powiedzieć o problemach, jakie trapią ich w pracy i wysłuchać czy resort ma jakiś pomysł na ich rozwiązanie.

Z drugiej strony, minister wraz z Prokuratorem Krajowym prezentuje zmiany, jakie mają nastąpić po ośmiu latach rządów Zjednoczonej Prawicy. Chodzi tu m.in. o przystąpienie do prokuratury europejskiej czy rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości od szefa prokuratury.

– Dla mnie najważniejsze jest zadbanie o kondycję finansową pracowników prokuratur. Mamy taką sytuację, że często ich zarobki są na poziomie minimum krajowego. To przekłada się na fluktuacje zatrudnienia i problemów z funkcjonowaniem prokuratur. Muszę znaleźć środki w przyszłorocznym budżecie, aby ten problem zminimalizować – zapowiedział Adam Bodnar.

– Kiedy jeździmy po Polsce, widzimy, że te pytania są wszędzie podobne. To pokazuje, gdzie powinniśmy skoncentrować nasze zadania. Chcemy, aby byt urzędników i prokuratorów zmienił się na lepsze – dodał Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk.

Minister Adam Bodnar chce również zmienić system, gdy dany asesor otrzymuje nominację prokuratorską i w związku z tym musi zmienić miejsce dotychczasowej pracy. Bodnar chciałby również otoczyć wsparciem i pomocą psychologiczną prokuratorów, którzy w ramach swoich obowiązków muszą uczestniczyć w identyfikacji zwłok. Prokurator Generalny wymienił jeszcze kilka innych problemów, jak procedury antymobbingowe czy zadbanie o komfort codziennej pracy śledczych.

Zmiany w Krakowie

Minister zapytany o duże zmiany w krakowskich prokuraturach odpowiedział, że aktualnie resort i instytucje „są w trudnym momencie związanym ze zmianami". – Trzeba pamiętać o tym, że tylko w 2016 roku 124 prokuratorów zostało praktycznie zdegradowanych, były też słynne karne delegacje. Jesteśmy na etapie budowy prawdziwej, niezależnej i profesjonalnej prokuratury – stąd decyzje kadrowe – zaznaczył.

Dariusz Korneluk wypowiedział się również o prowadzonych audytach spraw, które mogły budzić wątpliwości. – Mówimy o setkach postępowań. Wszyscy prokuratorzy regionalni mają wrócić do takich postępowań, których zakończenie zaskoczyło nas. Przy czym nie wykluczam, że tak czy inna decyzja była słuszna. Trzeba to wszystko sprawdzić czy też nie było np. nacisków na śledczych – stwierdził.

Sprawa sędziego Szmydta

Minister Adam Bodnar odniósł się również do sprawy ucieczki sędzi warszawskiego sądu administracyjnego Tomasza Szmytda na Białoruś. Wobec byłego już sędziego prowadzone jest śledztwo w związku z podejrzeniami o szpiegostwo. – Musimy wyciągnąć wnioski z tej historii – stwierdził.

Według szefa prokuratury należy przeprowadzić debatę o tym czy i w jaki sposób sędziowie powinni być weryfikowani pod kątem zagrożenia działalności na rzecz obcych służb. – Czeka nas poważna debata z udziałem środowisk sędziowskich i obywatelskich. Trzeba stworzyć najlepsze rozwiązanie – zapowiedział.