Auchan chce sprzedać miastu kilka działek. Mógłby na nich powstać park

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Michał Drewnicki, wiceprzewodniczący rady miasta, zwraca uwagę, że tereny przy Galerii Bronowice są przeznaczone w miejscowym planie pod zieleń. Właściciel nieruchomości zwrócił się do miasta z propozycją sprzedaży tych działek.

Według radnego w tym rejonie mieszkańcom brakuje ogólnodostępnych zielonych terenów – parków czy placów zabaw. Dlatego też postanowił zapytać władze Krakowa, czy miasto planuje poczynić jakieś kroki w kierunku zakupu „zielonych” działek.

Okazje się, że właściciel, czyli spółka Auchan, zaproponował sprzedaż siedmiu działek miastu. Większość z nich faktycznie jest wpisana do planu miejscowego jako zieleń. Co warto podkreślić, magistrat od razu nie skreślił możliwości sfinalizowania transakcji. Najpierw jednak swoją rolę muszą odegrać procedury.

Miasto decydując się na zakup działek, musi wskazać zasadność takiego ruchu. Władze są zobowiązane do określenie możliwości ich wykorzystania na konkretny cel. Teraz w urzędzie trwają wewnętrzne konsultacje.

– Wydział Skarbu Miasta wystąpił do merytorycznych wydziałów oraz jednostek miejskich o wydanie opinii w sprawie celowości pozyskania tej nieruchomości. Dokumenty zebrane w toku postępowania stanowić będą podstawę do rozpatrzenia wniosku – informuje wiceprezydent Andrzej Kulig.

Jest potrzeba

Następnie wyglądałoby to tak: po ewentualnym pozyskaniu działek i zabezpieczeniu środków na ten cel w budżecie Krakowa, Zarząd Zieleni Miejskiej mógłby przystąpić do przeprowadzenia konsultacji społecznych związanych z wizją tego, jak ma wyglądać park. Kolejne kroki to sporządzenie koncepcji, projektu i realizacja inwestycji.

Piotr Kempf, szef ZZM, nie kryje, że w tamtym rejonie istnieje silna potrzeba stworzenia takiego miejsca – z placem zabaw dla najmłodszych i atrakcjami dla młodzieży.

– Te obszary mocno się ostatnimi czasy rozrosły, a najbliższym miejskim parkiem jest park Krowoderski. W planach jest jeszcze stworzenie parku na terenie po byłym motelu „Krak”, jednak wciąż są tam nieuregulowane sprawy własnościowe – mówi dyrektor. – Skoro i tak te tereny są przeznaczone pod zieleń, to myślę, że miasto mogłoby je wykupić – uważa Piotr Kempf.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Biały