Balon widokowy nie tylko jako atrakcja turystyczna [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Po kilku latach przerwy ponownie będziemy mogli podziwiać panoramę Krakowa z wysokości balonu widokowego. Nowa odsłona popularnej atrakcji pozwala także na zupełnie inne rozwiązania.

– Zniknięcie balonu w roku 2015 było spowodowane zmianami w planie zagospodarowania przestrzeni miejskiej. Przez długi czas trwały poszukiwania właściwego miejsca, po których nastąpiły procesy związane z uzyskaniem wszelkich pozwoleń, to musiało potrwać – tłumaczy Marek Kufel, współwłaściciel balonu widokowego.

Nowy balon równa się nowe możliwości

Krakowski balon, wzorem paryskiego, ma funkcjonować nie tylko jako atrakcja turystyczna, ale również jako wskaźnik jakości powietrza oraz instrument w prowadzeniu badań nad jego oczyszczeniem. Marek Kufel uważa, że skoro korzystamy z atmosfery, to jesteśmy zobowiązani, aby działać na jej korzyść. – We współpracy z AGH przygotowujemy program badawczy, ale naszym zadaniem jest także wpłynięcie na samoświadomość mieszkańców, że każda nasza codzienna decyzja wyraźnie oddziałuje na jakość powietrza – kontynuuje Kufel.

W tej chwili balon widokowy funkcjonuje jako atrakcja turystyczna, ale jak zapewnia Kufel, w ciągu czterech tygodni zostanie zamontowana stacja badawcza do monitorowania jakości powietrza na poszczególnych pułapach. – Będziemy badali między innymi obecność niebezpiecznych cząsteczek PM1 – mówi. Za kilka tygodni rozpocznie się również prezentacja poziomu zanieczyszczenia powietrza za pośrednictwem specjalnie zamontowanych kolorowych piktogramów.

Wyżej znaczy lepiej

Nowy balon widokowy na potrzeby turystyczne będzie się unosił na wysokość 150 metrów. W wypadku badań mówi się nawet o 300 metrach. – Jeśli warunki pozwalają, latamy od godziny 10 do godziny 20, a nierzadko i znacznie dłużej, do ostatniego klienta – kończy Marek Kufel.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki