„Bastion zieleni wśród zamurowanych ulic Nowego Kleparza”

Ostatnio przęjęta przez ZZM działka fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKrakow.pl

Mieszkańcy od dwóch lat starają się o rewitalizację Parku Kleparskiego w ramach BO. Chcą, aby teren zielony przy Forcie Kleparz zyskał m.in. plac zabaw, ścieżkę rowerową i wybieg dla psów z prawdziwego zdarzenia. Podkreślają, że przez park przechodzi dziennie wiele osób, bowiem jest on tramwajowo-rowerowym węzłem miasta.

W centrum Krakowa, w gąszczu uliczek sąsiadujących z Aleją Juliusza Słowackiego, ulicą Wrocławską, Prądnicką i Kamienną, tuż przy murach Fortu Kleparskiego kryje się park. O jego rewitalizację oraz przywrócenie mu funkcji rekreacyjnej i społecznej w ramach ogólnomiejskiego Budżetu Obywatelskiego starają się od dwóch lat okoliczni mieszkańcy i działacze społeczni. Jak podkreślają, jego potencjał jest niewykorzystywany, a zieleniec jest nieprzyjemny i zaniedbany.

– Fort Kleparski swoimi murami broni parku od bezpośredniego wpływu monstrualnej komunikacji na Alejach i Prądnickiej. Teren jest pofałdowany, co dodatkowo wycisza to miejsce. Są tu piękne, bogato owocujące kasztany i jeszcze ciekawsze, stare akacje, na wiosnę wybuchające wspaniałym zapachem białych kwiatostanów – przekonują aktywiści, którzy zakasają rękawy i przygotowują się z projektem do tegorocznej edycji BO, bowiem w ubiegłych nie zdobyli odpowiedniej liczby głosów.

Zielone centrum komunikacji

– Tym razem mamy trochę inne podejście. Chcemy skupić się na lepszej promocji projektu, bo we wcześniejszych dwóch edycjach tego nie zrobiliśmy. Założyliśmy stronę na Facebooku oraz planujemy zorganizować w parku piknik, który będzie odbywał się w terminie głosowania BO. Staramy się również dotrzeć do osób, które na co dzień przechodzą przez teren parku, i instytucji, które mają w jego pobliżu swoje siedziby – informuje Agnieszka Czarniecka, zaangażowana w tworzenie projektu oraz wyjaśnia, że „społecznicy” będą chcieli dotrzeć z kampanią promocyjną do pobliskich przedszkoli, wspólnot mieszkaniowych, firm oraz sklepów rowerowych.

– W godzinach, w których mieszkańcy idą do pracy park jest pełny. Niezależnie od pogody, nawet w zimie korzysta z niego bardzo dużo rowerzystów, dla których jest on główną trasą komunikacyjną między dzielnicami Stare Miasto i Krowodrza. Dzięki niej mogą szybko dostać się na Grzegórzki czy Prądnik – podkreśla Czarniecka.

Przez teren parku przebiegają ciągi komunikacji pieszej i rowerowej, które łączą cztery dzielnice (Śródmieście, Prądnik Biały, Krowodrza oraz Prądnik Czerwony). Jak przekonują działacze, miejsce nabiera również coraz większego znaczenia jeśli chodzi o połączenie pieszo-rowerowe pomiędzy węzłami komunikacyjnymi Nowy Kleparz i Dworzec Towarowy.Park Kleparski może stać się wizytówką ekologicznej komunikacji miejskiej, jako chwila wytchnienia w trakcie codziennej drogi do pracy dla wszystkich, którzy przesiadają się z zatłoczonych autobusów miejskich i busów na Alejach na ciche, jeżdżące wśród zieleni tramwaje węzła Dworzec Towarowy – tłumaczą.

Plac zabaw, ścieżka rowerowa i wybieg dla psów

Teren zielony, który od strony północnej otacza fort Bastion III Kleparz, w ramach projektu ma zyskać ogrodzony, drewniany plac zabaw, nawiązujący do charakteru miejsca oraz nowy wybieg dla psów. Ten, który funkcjonuje obecnie, jest ubogi w infrastrukturę, a ogrodzenie wykonane jest ze zbyt słabej, jak na potrzeby czworonogów siatki. – Właściciele psów własnymi siłami łatają wyrwane kawałki różnymi materiałami – podają aktywiści, którzy chcą, aby w odnowionym parku powstała również ścieżka rowerowa, łącząca ulicę Prądnicką wraz z istniejącą już ścieżką rowerową od ulicy Kamiennej w kierunku Politechniki Krakowskiej i Dworca Głównego oraz naturalna trasa spacerowa w miejscu obecnie wydeptanej dzikiej ścieżki wzdłuż murów fortu.

Mieszkańcom zależy, aby od strony ulicy Prądnickiej wykonane zostały nasadzenia izolujące i wyciszające park oraz żeby wzdłuż głównego ciągu komunikacyjnego, prowadzącego od dworca autobusowego Kleparz do pętli tramwajowej Dworca Towarowego, stworzona została łąka kwietna.

Nowe ścieżki i działki

Zarząd Zieleni Miejskiej, który w ubiegłym roku prowadził drobne prace remontowe na terenie parku, również chce włączyć się w jego dalszą rewitalizację. Jednostka miejska przygotowała projekt m.in. renowacji ścieżek, który niedawno przedstawiła mieszkańcom. Jego wykonanie ZZM ma pokryć z własnej kieszeni.

Ostatnio miejska jednostka przejęła od ZIKiT działkę, sąsiadującą z parkiem, która do tej pory stanowiła dziki parking. – Przejmujemy i włączamy do parku tę przylegającą do niego strefę parkingową. Chcemy ją najpierw uporządkować, a następnie objąć projektem – informuje Łukasz Pawlik, wicedyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie oraz dodaje, że ZZM przejął wcześniej także pobliską dzierżawioną działkę gminną, na której mieścił się warsztat samochodowy. – Z zaniedbanego terenu straż miejska wywiozła zalegające na nim samochody. Teraz zastanawiamy się, czy nie wykorzystać tej przestrzeni pod park – wyjaśnia Pawlik i podaje, że w miejscu starego budynku mogłyby powstać sanitariaty.