Pod koniec ubiegłego roku Zarząd Inwestycji Miejskich wybrał firmę, której zadaniem jest przygotowanie koncepcji rozbudowy ul. Bunscha i budowy na jej przedłużeniu nowej ul. Humboldta. Ważnym elementem tej inwestycji ma być też nowa linia tramwajowa od pętli Czerwone Maki. W jednej z opcji pętla z terminalem i parkingiem miałaby się znaleźć tuż przed węzłem autostradowym, a w drugiej – kończyłaby się pętlą i parkingiem po zachodniej stronie szpitala im. Babińskiego, z rozjazdem przygotowanym z myślą o przyszłej linii na Kliny. Tak było to przedstawiane na etapie przetargu:

Są wstępne warianty

Zapytaliśmy w ZIM, na jakim etapie jest przygotowanie zadania. Jak informuje Daria Staniszewska z miejskiej jednostki, opracowane są już wstępne warianty przebiegu trasy drogowo-tramwajowej i trwa opiniowanie tych rozwiązań w jednostkach miejskich i wydziałach urzędu. Na bieżąco są też wprowadzane ich uwagi.

– Z wykonanych prognoz ruchu na ten moment wstępnie wynika, że budowa pętli zasadna jest na wysokości ul. Spacerowej. Ostateczne rozwiązania w tym zakresie nie zostały jeszcze przyjęte – podkreśla Daria Staniszewska.

Po zaopiniowaniu rozwiązań wewnątrz jednostek dokumentacja trafi na audyt rowerowy, a później do konsultacji społecznych. – Na ten moment konsultacje planowane są po wakacjach – zapowiada przedstawicielka miejskiej jednostki.

Co z autostradą i Klinami?

Cały plan obejmuje odcinek aż do granicy miasta. Sprawa jest jednak o tyle skomplikowana, że ul. Skotnicka przecina się z autostradą A4, którą Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje rozbudować. Rozbudowany ma zostać także sam węzeł Kraków Skawina, co jednak nie nastąpi na pewno szybko. Jak to wpływa na projektowanie miejskiej inwestycji?

ZIM przekonuje, że rozwiązania projektowane przez miasto i GDDKiA są na bieżąco koordynowane i że nie zanotowano z tego powodu żadnego opóźnienia. Dodatkowo, z uwagi na konieczność zapewnienia niezależnej realizacji zakresów obu inwestycji, analizowane są też warianty dowiązania się do stanu istniejącego. Tak, by w jak najmniejszym stopniu konieczne było rozbieranie infrastruktury, która została niedawno wybudowana.

Z koncepcją ul. Bunscha i Humboldta wiąże się też inna sprawa – w ramach osobnego zadania projektanci przygotowują koncepcję linii na Kliny. Jak informowaliśmy, pod konsultacje zostały poddane tylko wersje zakładające połączenie z pętlą Czerwone Maki. ZIM przyznaje, że rozstrzygnięcia co do linii na Kliny mogą wpłynąć na docelowe rozwiązania w ramach koncepcji ul. Bunscha i Humboldta, ale cel jest taki, by wypracować w tej sprawie spójne rozwiązania.

ZDMK chce remontować nawierzchnię

Zarówno linia tramwajowa na Kliny, jak i rozbudowa autostrady i sama przebudowa ul. Bunscha to jeszcze perspektywa liczona co najmniej w latach. Jeszcze w tym roku Zarząd Dróg Miasta Krakowa chce natomiast wyremontować fragment ul. Skotnickiej, za węzłem autostradowym.

Chodzi o odcinek od wiaduktu nad autostradą do okolic skrzyżowania z ul. Wapowskiego. Nawierzchnia ma też zostać wymieniona na odcinku przy przystanku autobusowym Wrony. To tylko odświeżenie istniejącego stanu – pomysł budowy ronda w tym miejscu został wstrzymany i wszelkie nowe rozwiązania w tym miejscu zostaną dopiero zaprojektowane w ramach całościowego projektu dla ul. Bunscha, Humboldta i Skotnickiej, z uwzględnieniem zmian na A4.

Remont nawierzchni napotkał na razie problem finansowy: ZDMK miał na ten cel przygotowaną kwotę prawie 1,6 mln zł, a oferty – których złożono aż dziewięć – wahają się od ponad 2,7 mln do 3,5 mln zł.