Dobiega końca proces ostatniego oskarżonego za śmierć Tomasza C. ps. Człowiek

Oskarżony Patryk L. ps. Lewy fot. Artur Drożdżak

Krakowski sąd we wtorek (27 czerwca) odroczył na wrzesień proces Patryka L. ps. Lewy. Mężczyzna oskarżony jest o przemyt narkotyków, udział w kibolskim gangu oraz śmiertelne pobicie Tomasza C. ps. Człowiek w 2011 r. na Kurdwanowie.


Na rozprawie miał zeznawać członek kibolskiej bojówki Sharks Wisły Kraków, czyli Grzegorz L. ps. Młody Pasta, ale przysłał usprawiedliwienie nieobecności, dlatego rozprawę odroczono z terminem po wakacjach. Grzegorz L. to skruszony przestępca, który poszedł na współpracę z prokuraturą i za swoje sprawki dostał wyrok dwa lata w zawieszeniu na pięć lat.

Prokuratura uważa, że Patryk L. ps. Lewy był członkiem grupy przestępczej w latach 2008-2014, brał udział w obrocie narkotykami z Polski do Austrii (miał tam wozić co pewien czas regularnie po kilogramie narkotyków) oraz uczestniczył w śmiertelnym pobiciu „Człowieka” 17 stycznia 2011 r.

Już 17 skazanych za śmierć „Człowieka”

Patryk L. to już 19. osoba oskarżona o śmiertelne pobicie Tomasza C. ps. Człowiek. Inni pseudokibice Wisły Kraków już usłyszeli prawomocne wyroki za zakatowanie sympatyka Cracovii, jedna została uniewinniona. Wysoki, dobrze zbudowany 37-latek zaprzecza stawianym mu zarzutom i odmawia wyjaśnień.

Patryk L. opowiedział, że 6 stycznia 2011 r. zmarła mu mama i przez wiele dni nie wychodził wtedy z domu. Gdy doszło do tragedii na Kurdwanowie i śmierci Tomasza C., był u rodziny w Zawierciu. Podał nazwiska domowników, z którymi wtedy przebywał.

17 stycznia 2011 r. kilkunastu napastników czekało na Tomasza C. na Kurdwanowie. Gdy 30-latek nadjechał autem, sprawcy ruszyli za nim w pościg. Podczas ucieczki Tomasz C. stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jeden z budynków. Zaczął uciekać pieszo. Zamaskowani napastnicy dogonili go i zadali nożami, pałkami, maczetami i widłami 57 ciosów; skatowany mężczyzna zmarł w szpitalu. Za śmierć Tomasza C. do tej pory prawomocnie skazano 17 kiboli Wisły. W głównym procesie zapadły wyroki od ośmiu do dziesięciu lat więzienia.

Z informacji ujawnionych na rozprawie wynika, że Patryka L. obciążają zeznania czterech osób.

Obciąża go czterech świadków

Jedną z nich jest jego była partnerka życiowa Anna M., z którą toczy spór o widzenia z dziećmi. Drugą jest Michał W. współwięzień z celi z zakładu karnego z Wadowic. Pogrąża go też dwóch kiboli Wisły Kraków. Jeden to Maciej K. ps. Gęsty, już skazany na karę w zawieszeniu w związku ze śmiertelnym pobiciem Tomasza C.

- Znamy się od dawna, jesteśmy w konflikcie, bo związałem się z byłą dziewczyną Macieja K. - opowiada Patryk L. O tym, że był w przeszłości kibolem i handlował narkotykami mówi też najważniejszy dla prokuratury świadek, czyli Mateusz B. ps. Bazi. Sąd wyłączył jawność rozprawy na czas składania przez niego zeznań.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bieżanów-Prokocim