Dwie branże zaczną grać do jednej bramki. Cel: powrót turystów do Krakowa

Turyści na Wawelu fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

"Nie chcemy stać się Disneylandem". Kultura i turystyka łączą siły i zaczynają grać do jednej bramki. Miasto zaprezentowało główne założenia nowej polityki kulturalnej, która ma m.in. pomóc odbudować turystykę przyjazdową do miasta.

Sektor kultury i turystyki musi zacząć bliżej współpracować, by możliwa była odbudowa turystyki przyjazdowej do miasta – to jedno z głównych założeń programu Kraków Culture i polityki turystyki zrównoważonej na lata 2021 – 2028.

Oprócz tego miasto stawia na zintegrowaną komunikację marketingową czy „szyte na miarę” produkty kultury.

„Rynek turystyczny przechodzi transformację”

– Pandemia koronawirusa postawiła przed nami zadanie wypracowania długofalowej polityki kulturalnej i położenia jeszcze większego nacisku na współpracę sektora kultura-turystyka. Rynek turystyczny przechodzi transformację, a produkty kultury są idealnym narzędziem do odkrywania bogactwa Krakowa i budowania reputacji miasta – zaznacza prezydent Jacek Majchrowski.

Pomóc w prezentacji oferty kulturalnej miasta mają dwujęzyczny portal internetowy, podział roku na kulturalne sezony, nowy bezpłatny kwartalnik „Kraków Culture”, platforma Play Kraków i klaster kultury w Pałacu Potockich.

Prace mające na celu wdrożenie programu mają potrwać co najmniej 12 miesięcy. Koszt przedsięwzięcia to 850 tys. zł – w kwocie znalazły się m.in. kampania zewnętrzna sezonów kultury przez jeden rok (szacowana kwota to 300 tys. zł), projekty graficzne, projekty stron internetowych, projekt i druk kwartalnika, wsparcie produkcji audiowizualnych w zakresie dostosowania do prezentacji na platformie Play Kraków wybranych wydarzeń kulturalnych.

Zaproszenie do odkrywania miasta

Pamiętam jedno z letnich popołudni 2019 roku, jeszcze przed pandemią. W Krakowie występowali jednocześnie Terence Blanchard na letnim festiwalu jazzowym, w Tauron Arenie Kraków śpiewała Diana Krall, a w Ice Kraków Philippe Jaroussky. Na krakowskim rynku tłumy turystów nie mogły wiedzieć o tych wydarzeniach, ponieważ na plakatach w centrum miasta dominowały treści pokazujące tanią i mało wyrafinowaną rozrywkę – mówi Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta ds. kultury.

Cztery sezony kultury

Jednym z punktów projektu jest podzielenie roku na cztery sezony pod względem oferty kulturalnej. Powstanie lista kluczowych wydarzeń programowych i komunikowanych z wyprzedzeniem.

Wyboru wydarzeń dla każdego z sezonów (wiosna, lato, jesień, zima) dokona zespół ds. kultury, turystyki i promocji i zewnętrzni eksperci.

– Musimy robić wszystko, by oferta była atrakcyjna i bogata i pozwalała aktywnie eksplorować dziedzictwo. Powstanie system wydarzeń, dzięki którym będziemy mogli przygotować ofertę premium, którą wykorzysta branża turystyczna i będzie ściągać do Krakowa klientów nią zainteresowanych. Mamy nadzieję, że wzrośnie zainteresowanie ofertą kulturalną. To nie jest tak, że turyści odwiedzają nas głownie w celach rozrywkowych. Badania ruchu turystycznego wykazały, że od 2003 roku mamy ponad 50-procentowe udziały osób korzystających z oferty kulturalnej – zwraca uwagę Elżbieta Kantor, dyrektor wydziału ds. turystyki.

Turystyka kulturowa

Miasto chce również uruchomić wspólny portal dla krakowskich muzeów, sklep dla kultury i zmobilizować do współpracy wszystkie finansowane przez nie festiwale.

Izabela Błaszczyk, dyrektor KBF zaznacza, że w polityce Kraków Culture istotną rolę pełnią nowe technologie.

Stąd platforma Play Kraków, nowe strony internetowe, cyfrowe wydania magazynu. Naszym celem jest wspieranie całego sektora kreatywnego i włączanie go w przebudowę rynku turystycznego w taki sposób, by turystyka kulturowa po pandemii odzyskała swoją istotną rolę w życiu gospodarczo-społecznym Krakowa – mówi Izabela Błaszczyk.

Nazwę Kraków Culture nosi również dwujęzyczny portal prezentujący najważniejsze wydarzenia w mieście. Ma pokazywać kulturalną ofertę i pomagać w tworzeniu turystycznej oferty pod kątem różnych odbiorców. Na rynku wydawniczym pojawił się nowy bezpłatny kwartalnik „Kraków Culture”, który jest dwujęzycznym przewodnikiem po życiu kulturalnym miasta. Wydawany do tej pory w wersji papierowej miesięcznik „Karnet” będzie już działał wyłącznie w sieci.

Integracja różnych działań nastąpi również w Pałacu Potockich przy Rynku Głównym. Na swoje wydarzenia będą tu zapraszać organizatorzy miejskich festiwali, organizacje pozarządowe i miejskie instytucje.

Razem, a jednak osobno

– Nie chcemy stać się Disneylandem, do którego będą przyjeżdżać turyści, a nie będzie w nim mieszkańców. Nie chcemy, by Kraków był pustym miastem przeznaczonym dla turystów, ale miastem dla którego są ważni – zwrócił uwagę Piotr Laskowski, prezes zarządu Polskiej Izby Turystyki - Oddział Małopolski.

Laskowski podkreślił znaczenie zintegrowanej oferty kulturalnej miasta.

– Kultura i turystyka, dwa światy funkcjonujące do tej pory obok siebie. Mam nadzieję, że ruch turystyczny wróci do Krakowa, ale jeszcze pewnie nie w takim nasileniu jak w 2019 roku. Integracja oferty jest ważna zarówno dla turystów, jak i mieszkańców. Turyści krajowi postrzegają Kraków jako miasto kultury, teraz trzeba go tak przedstawić odwiedzającym zza granicy. Ważne, aby turyści dobrze spędzali tu czas i co ważne – zostawiali pieniądze – przyznał.