Elektryczne rowery z P&R Czerwone Maki przydały się trzy tysiące razy

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Od maja do listopada elektryczne rowery dostępne przy parkingu Park&Ride Czerwone Maki zostały wypożyczone łącznie 3050 razy. Teraz czekają do wiosny na rozpoczęcie nowego sezonu.

O statystyki jedynego funkcjonującego obecnie miejskiego systemu wypożyczania rowerów zapytał niedawno radny Łukasz Wantuch.

Z odpowiedzi dowiadujemy się m.in., że zakupione dzięki unijnemu dofinansowaniu 43 rowery działały w minionym roku od 6 maja do 30 listopada, w dni powszednie. Był to więc pierwszy pełny sezon – rok wcześniej system był dostępny jedynie przez nieco ponad miesiąc.

Usługa spotkała się z zainteresowaniem – łącznie rowery zostały wypożyczone 3050 razy, przy czym w lipcu i sierpniu były to odpowiednio 657 i 583 wypożyczenia. W praktyce oznacza to mniej niż jedno wypożyczenie jednego roweru dziennie. Warunki wyznacza jednak tutaj fakt, że dostępna jest tylko jedna stacja: zwrócić rower trzeba w tym samym miejscu. Można go za to użytkować przez cały dzień w ramach jednego wypożyczenia, co zaniża statystyki.

Brak odpowiedzi

Zarząd Transportu Publicznego na różne sposoby podchodził w minionym roku do kwestii uruchomienia miejskiej wypożyczalni rowerów. Początkowo miał to być zakrojony na szeroką skalę projekt obejmujący całe miasto, z początkową pulą 500 rowerów, a docelową na poziomie trzech tysięcy pojazdów.

Pomysł wzbudził wiele emocji i kontrowersji wśród miejskich radnych, więc urzędnicy podjęli próbę znalezienia operatora, który podjąłby się uruchomienia systemu bez zaangażowania finansowego ze strony miasta. Chętnych nie było.

Jesienią ogłoszono więc przetarg w znacznie ograniczonej wersji: miasto miało kupić sto rowerów elektrycznych i rozstawić je na parkingach Park&Ride Kurdwanów, Bieżanów i Mały Płaszów w takiej samej formie, jaka funkcjonuje na Ruczaju. W tym przypadku jednak również nie było chętnych.

Innowacje, innowacje

W tegorocznym budżecie nie ma pozycji dotyczącej wypożyczalni rowerów elektrycznych, co nie musi być równoznaczne z całkowitym porzuceniem tematu. Zapisano natomiast 50 tys. zł na zaproponowane poprawką radnego Wantucha „studium wykonalności miejskiej wypożyczalni rowerów pneumatycznych”.