Fotografia rozgości się w Nowohuckim Centrum Kultury. W planach sześć nowych wystaw

World Press Photo/South America/Stories Online/Alessandro Cinque/Pulitzer Center/National Geographic fot. Mat. prasowe Nowohuckiego Centrum Kultury

Najlepsze fotografie prasowe świata po raz szósty zawitają do Nowohuckiego Centrum Kultury. W przestrzeniach wystawienniczych będzie można zobaczyć także pięć innych ekspozycji.

W ramach cyklu „Siła Fotografii” w Nowohuckim Centrum Kultury pojawi się sześć zupełnie różnych wystaw. Mianownikiem łączącym będzie jednak fotografia.

– Jest taki jeden moment w roku, kiedy oddajemy wszystkie przestrzenie wystawiennicze na potrzeby fotografii – mówi Zbigniew Grzyb, dyrektor Nowohuckiego Centrum Kultury. – Zachęcam, aby krążąc korytarzami, pozwolić sobie trochę zabłądzić i zupełnie przypadkiem odkrywać niesamowite wystawy, w tym przypadku zdjęcia – podkreśla dyrektor instytucji.

Świat w pigułce

Wystawą wiodącą jest World Press Photo, czyli najlepsze fotografie prasowe z całego świata, które już po raz szósty zagoszczą w Nowohuckim Centrum Kultury. Na 66. edycję konkursu napłynęło 60 tysięcy zdjęć, nadesłanych przez ponad 3,5 tysiąca fotografów, ze 127 krajów świata. Nagrodzono 24 twórców.

Wśród laureatów znalazł się Evgeniy Maloletka, ukraiński dziennikarz i fotograf pracujący dla Associated Press. Wykonane przez niego zdjęcie „Mariupol Maternity Hospital Airstrike” przedstawia ewakuację ciężarnej 32-letniej Iryny Kalininy z uszkodzonego podczas ataków rakietowych szpitala w ukraińskim Mariupolu. Niestety syn kobiety urodził się martwy, a pół godziny po porodzie zmarła także Iryna.

Fotograficzny horror

W ramach cyklu „Siła Fotografii” zaprezentowana zostanie również wystawa „Bebok” autorstwa Karoliny Jonderko – jednej z najzdolniejszych polskich dokumentalistek. Ekspozycja stanowi zatrzymany w kadrach świat balansujący na granicy prawdy i fikcji, jawy i snu, sielanki i koszmaru.

Autorka, zainspirowana serialami „Stranger Things” czy „Miasteczko Twin Peaks”, postanowiła potraktować miasto Września jako swego rodzaju plan filmowy, na którym rozgrywać się będą wykreowane przez nią wydarzenia. Tak oto powstał fotograficzny horror „Bebok”.

Okiem Chrisa Niedenthala

Następna propozycja to retrospektywna wystawa Chrisa Niedenthala pt. „Esencjonalnie”.

– To będzie coś niezwykłego. Pojawiają się zdjęcia z lat 80., Lech Wałęsa, Jan Paweł II i ta słynna fotografia „Czas apokalipsy” ze stanu wojennego. Potem okres przemian, a na koniec zdjęcie z 2020 roku z demonstracji kobiet. Takie 40 lat historii fotografii okiem Chrisa Niedenthala, które pokrywają się również z funkcjonowaniem Nowohuckiego Centrum Kultury, bo przypominam, iż w tym roku świętujemy 40-lecie NCK – podkreśla Zbigniew Grzyb.

Chris Niedenthal to jeden z najbardziej cenionych fotoreporterów europejskich. W 1986 roku za portret sekretarza generalnego węgierskiego KC – Janosa Kadara został laureatem World Press Photo.

„Tam gdzie… Tam nigdzie?”

W przestrzeni Nowohuckiego Centrum Kultury znajdą się także prace jednego z artystów Krakowskiego Klubu Fotograficznego. Tym razem będą to zdjęcia Bogdana Głowackiego „Tam gdzie... Tam nigdzie?”

– W swojej twórczości próbuję przez kształty, linie, plamy wejść w sferę, którą można by nazwać „pozaoczywistą”, przeniknąć do świata snów, obaw, archetypicznych lęków. Fotografia, jak każda ze sztuk, musi mieć walor „podprogowości”, który jest zdolny poruszyć w odbiorcy delikatne struny niespodziewanych uczuć i emocji. Moje działania fotograficzne trafnie odzwierciedla zdanie Ansela Adamsa: „Prawdziwa fotografia nie musi być wyjaśniana, ani nie może być zawarta w słowach” – wyjaśnia Bogdan Głowacki.

O kobiecości w ciele

Kolejny fotograficzny przystanek to ekspozycja „Brzydkie miejsca” Jolanty Rycerskiej. Punktem wyjścia do powstania prac było zaproponowanie znajomym kobietom sfotografowania „brzydkiego” miejsca na ich ciele. Zdjęcia ukazują jeden obszar ciała u każdej z bohaterek – plecy, ramiona, dłonie czy elementy twarzy.

„Brzydkie miejsca” to projekt o przeżywaniu własnej kobiecości w ciele, o mierzeniu się z obowiązującymi modelami piękna, kultem młodości i niekończącej się pracy nad swoim ciałem.

Przyroda w obiektywie

Ostatnią propozycją w ramach cyklu „Siła Fotografii” jest wystawa pełna zwierząt Adama Wajraka „W naszej dziczy”.

– Ekspozycję będzie można zobaczyć na Rynku NCK, czyli za Nowohuckim Centrum Kultury, gdzie łączy się zabytkowa część Nowej Huty z łąkami nowohuckimi. To 60 hektarów dosyć dzikiej, endemicznej i mało skażonej przyrody, dlatego też prace Adama Wajraka będą tam idealnie pasować – zapowiada Zbigniew Grzyb, dyrektor instytucji.

Wystawy zostaną udostępnione publiczności 6 października.