Kandydat na prezydenta Krakowa Łukasz Gibała twierdzi, że w naszym mieście potrzeba działań, które zwiększą poczucie bezpieczeństwa. Proponuje m.in. kupienie 100 dodatkowych etatów w policji i przeorganizowanie straży miejskiej.
Poseł niezrzeszony opierając się na badaniach zauważył, że Kraków jest na szóstym miejscu (w 2012 roku była to 4. pozycja) pod względem liczby przestępstw na 100 tysięcy mieszkańców (3322, na 1. miejscu jest Gorzów Wlkp. – 5529 przestępstw). Badania sprzed roku mówią natomiast o tym, że tylko 22,7% zapytanych mieszkańców naszego miasta czuje się bezpiecznie.
– Przyczyn jest kilka: za mało funduszy z budżetu miasta, zakup dodatkowych patroli zamiast etatów, ubogi system monitoringu wizyjnego i zła organizacja straży miejskiej – wymienia Gibała i proponuje, aby funkcjonariusze nie zajmowali się blokadami kół i mandatami, tylko skupili się na pilnowaniu czystości, porządku i bezpieczeństwa. SM powinna również ściślej współpracować z krakowską policją.
Taksówkarze mają pomagać
Obietnicą wyborczą jest również to, że jako prezydent miasta Łukasz Gibała „zakupiłby” 100 etatów w policji, co przełożyłoby się na zwiększenie liczby policjantów na ulicach o 20%. – To lepsze niż kupowanie patroli, ponieważ funkcjonariusze albo są zmęczeni po pracy, albo nie znają miasta, ponieważ są do niego sprowadzani – twierdzi.
Również taksówkarze mieliby się włączyć w operację poprawy poczucia bezpieczeństwa. Dzięki stałemu połączeniu z policją i strażą miejską informowaliby o tym, co złego się dzieje w danym miejscu. W nagrodę dostaliby certyfikat „Bezpieczna taksówka”.
Inteligentny monitoring
Gibała chce także, aby w ciągu półtora roku w Krakowie pojawiło się 400 kamer. Wykorzystany miałby być inteligentny system INDECT. Działa on na zasadzie rozpoznawania niebezpiecznych przedmiotów, czyli broni palnej lub noży. Wówczas wysyłany jest alert do służb bezpieczeństwa.
Wśród pomysłów na poprawę bezpieczeństwa znalazły się jeszcze kursy samoobrony w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych. – To po to, aby społeczeństwo potrafiło reagować w razie niebezpieczeństwa – przekonuje polityk. Dodatkowo kandydat chciałby, aby więcej miejsc publicznych zostało oświetlonych (np. bulwary).
