Politycy Platformy Obywatelskiej zarzucają rządowi Prawa i Sprawiedliwości spadek kondycji Wojska Polskiego. – Mundur został ośmieszony – stwierdził poseł Ireneusz Raś.
Politycy rzucają w przestrzeń pytanie: komu służy dziś polskie wojsko? Ze słów posła Rasia wynika, że stan polskiej armii nie jest najlepszy, a to przez „salutowanie misiewiczom” czy „rzucanie konfetti”.
Ireneusz Raś mówi też, że od dwóch lat brakuje rekrutów do Wojska Polskiego i resort obrony zmuszony jest organizować akcje, które zachęcą młodych ludzi do pójścia do koszar. Co jest tego powodem?
– Mundur został ośmieszony, a degradacje zasłużonych generałów spowodowały, że morale dowództwa też nie wyglądają najlepiej – diagnozuje.
Według polityka wojsko musi być dobrze zorganizowane, wyposażone i odpowiednio dowodzone przez generałów, którzy cieszą się autorytetem.
O kogo dba PiS?
Wspomniana została również sytuacja z przetargiem na śmigłowce. Rząd PO-PSL rozpoczął procedurę zakupu 50 helikopterów od francuskiej firmy Airbus. Jednak po 2015 roku rząd Prawa i Sprawiedliwości wycofał się z zamówienia.
– Umowa została rozwiązana, toczy się proces, a w zamian mamy osiem helikopterów i pięć samolotów rządowych, z których korzystają rodziny polityków – dodał Ireneusz Raś.
Poseł PO twierdzi, że PiS wydał na to 13 mld złotych, a taka kwota mogłaby wystarczyć na zakontraktowanie wcześniej wspomnianych Caracali.
Politycy opozycji uważają również, że obecny rząd nie dba o polski przemysł zbrojeniowy. – Kiedy rządziliśmy z budżetu państwa do tych firm trafiało 70% potrzebnych do ich funkcjonowania pieniędzy, teraz jest to 30%. Chcemy to zatrzymać – szacuje Raś.
Co z informacjami?
Ostatni incydent związany z – najprawdopodobniej – wybuchem ładunku lub reaktora atomowego w Rosji również posłużył za oręż wymierzony w rząd Mateusza Morawieckiego.
– Dowiedzieliśmy się o tym z zagranicznych agencji prasowych. A wszyscy powinniśmy wiedzieć, co tam się wydarzyło. Do tego jednak potrzebne są dobre służby specjalne, które zbierają informacje i sprawnie potrafią je przekazać społeczeństwu – stwierdził poseł.
– Polskie Wojsko, na które państwo wydaje rocznie 2% PKB, powinno być profesjonalnie zorganizowane, wyposażone i kierowane, aby być zdolne do wypełnienia swojej głównej funkcji, jaką jest obrona RP – zakończył Ireneusz Raś.
