– Z pewnością nie wyczerpujemy tematu, ale chcieliśmy pokazać jak wielkie bogactwo zwyczajów mamy w Krakowie – przyznaje Izabela Okręglicka, kuratorka najnowszej wystawy w Muzeum Krakowa.

A te dotyczą świąt Wielkanocnych, Adwentu, Bożego Narodzenia, Wianków, Juwenaliów, pochodu Lajkonika, Emausa, Rękawki. Rozbudowane zwyczaje i tradycje dowodzą temu, że krakowianie lubią i potrafią świętować.

– Opowiadamy o świętowaniu i świętach, które się w Krakowie obchodzi, zarówno o świętach krakowskich, jak i tych obchodzonych przez wyznawców różnych religii. Traktujemy temat współcześnie. „Od wielkiego dzwonu” oznacza, że coś robi się rzadko, świątecznie – mówi o szczegółach ekspozycji jej kuratorka.

Pierwszym eksponatem, który wita zwiedzających jest replika dzwonu Zygmunta, którego bicie towarzyszy miastu w jego najważniejszych momentach.

– Szopki krakowskie, pochód Lajkonika, Babski Comber, Dni Krakowa czy pochód profesorów UJ 1 października to bardzo ważne tradycje tego miasta, niektóre z nich zostały wpisane na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego, a krakowskie szopkarstwo znalazło się nawet na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Z drugiej zaś strony, z antropologiczną ciekawością przyglądamy się nowym zjawiskom kulturowym. Interesuje nas które święta są ważne dla współczesnych krakowian, jak je spędzają, co robią jedynie „od wielkiego dzwonu” – mówi Okręglicka.

Wystawa Muzeum Krakowa to także opowieść o świętowaniu wyznaczonym przez kalendarz religijny: Wielkanocy, Bożym Narodzeniu, Pesach czy Chanuce.

– Jedną z sekcji wystawy nazwaliśmy „Ruch” ponieważ często to krakowskie świętowanie oznacza, że trzeba się gdzieś udać: chodzimy na kopce, na Emaus czy Rękawkę, a nawet aby przeszły procesje czy pochody wstrzymywany jest w mieście ruch, a mamy ich wiele, choćby procesja św. Stanisława czy pochód Lajkonika – zauważa muzealiniczka.