Krupnicza woonerfem? Na razie tylko "mikropark"

Ul. Krupnicza fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Po trzech latach od wprowadzenia zakazu wjazdu na początkowym odcinku ulicy Krupniczej wraca temat utworzenia tam deptaka. Na razie jednak mieszkańcy muszą się zadowolić modułowym „mikroparkiem”, który zostanie tam ustawiony w najbliższy piątek.

Strefa A została na Krupniczej wprowadzona 1 lipca 2013. Z fragmentu od ul. Loretańskiej do Teatru Bagatela zniknęły samochody i kilkanaście miejsc parkingowych. Był to efekt wcześniejszych działań mieszkańców, którzy na różne sposoby starali się przekonać miasto do uspokojenia tam ruchu. To, jak Krupnicza mogłaby wyglądać, można było zobaczyć podczas Park(Ing) Day w 2011 roku, kiedy po raz pierwszy, na jeden dzień, usunięto stamtąd samochody.

Dziś trudno już sobie wyobrazić, by na początkowy odcinek Krupniczej miał powrócić ruch samochodów – choć plany budowy galerii u zbiegu Karmelickiej z Podwalem budzą niepokój mieszkańców co do utrzymania ograniczeń wjazdu. Od trzech lat jednak niewiele się na Krupniczej stało. Nawierzchnia pamięta dawne czasy, a w betonowych donicach rosną chwasty. Jedyny, choć znaczący postęp to największy do tej pory parking dla rowerów utworzony w październiku minionego roku.

Na razie – "mikropark"

Temat utworzenia na Krupniczej tzw. woonerfu, czyli bezpiecznej i przyjaznej dla pieszych oraz rowerzystów przestrzeni, powrócił teraz za sprawą Zarządu Zieleni Miejskiej. W najbliższy piątek zostanie tam zamontowany „mikropark”, użyczony przez Krakowski Park Technologiczny. Pojawi się więc miejsce, gdzie można spokojnie usiąść, a w donicach posadzone zostaną rośliny. Urzędnicy zapraszają mieszkańców na godzinę 18, by sami przyłączyli się do obsadzania konstrukcji zielenią.

Na razie to wszystko, na co mieszkańcy mogą liczyć w tej sprawie, bo przebudowy z prawdziwego zdarzenia ciągle nie udało się zmieścić w budżecie. ZZM i ZIKiT mogą się więc tylko ograniczyć do deklaracji, że chcą sprawę przyspieszyć, by Krupnicza stała się pierwszym krakowskim woonerfem „w niedalekiej przyszłości”.

– Dążymy cały czas do kolejnego etapu, którym ma być przebudowanie całego tego odcinka Krupniczej. Tego na razie nie ma w budżecie, ale będziemy się starali podejmować kolejne kroki. Na razie robimy to, co jesteśmy w stanie zrealizować w ramach środków na bieżące utrzymanie – mówi Michał Pyclik z biura prasowego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto