Jazda na rolkach może służyć nie tylko rekreacji, ale również szybszemu dotarciu do celu. Obok roweru i deskorolki to świetne rozwiązanie dla osób, które nie wyobrażają sobie życia bez miasta i sportu. Początkujący próbują swoich sił na miejskich alejkach. Ci bardziej zaawansowani miłośnicy rolek szukają wyzwań. Akrobacje na ulicach, jazda po rampach, poręczach i murkach to ich żywioł. Dla skaterów każda przeszkoda jest wyzwaniem. Podczas jazdy na rolkach, niezależnie od stopnia zaawansowania, dla własnego bezpieczeństwa i zminimalizowania skutków ewentualnego upadku, warto nosić kask oraz ochraniacze na ręce i nogi.
Kiedy już postanowimy kupić rolki, warto zwrócić uwagę na kilka ważnych szczegółów. Nasza decyzja będzie dzięki temu bardziej świadoma.
Dobrze dopasowane rolki
Na rynku dostępnych jest wiele różnych modeli rolek, co z pewnością zwiększa szansę na dopasowanie sprzętu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Z drugiej strony, w gąszczu informacji można się zgubić. Na co zwrócić zatem uwagę przy zakupie rolek?
– Zależy jakich rolek, do czego, szukamy – wyjaśnia Bartek Wysocki z portalu NaRolkach.pl. – Jeżeli mają to być rolki do jazdy rekreacyjnej/fitness to najważniejsza jest wygoda (miękki but, łatwe i pewne zapięcie) – zaznacza.
Dobre rolki oznaczają się na tle konkurencji odpowiednią budową, która zapewnia użytkownikowi zarówno wygodę, jak i bezpieczeństwo. Odpowiednia stabilizacja stopy to podstawa. Na miejsce powyżej kostki powinniśmy zwrócić szczególną uwagę. Stopa nie może ruszać się na boki. W chwili obecnej, rolki rekreacyjne posiadają w większości miękkie buty ze sznurowadłami oraz jedną klamrą lub paskiem na rzepy, wyżej kostki. Dzięki temu jest wygodnie i bezpiecznie zarazem.
– Warto przed zakupem założyć obie rolki i przejechać się kawałek po sklepie, sprawdzić czy stopa dobrze leży. Należy wziąć pod uwagę, że zazwyczaj jeździ się w grubszej skarpecie niż na co dzień – radzi Bartek Wysocki. – Do tego delikatnie zbyt duży rozmiar (zbyt długi but) nie jest problemem, gdyż najważniejsze jest trzymanie nogi nad kostką i na podbiciu stopy – wyjaśnia.
Jakość i cena
Kolejnym elementem, na który przy zakupie rolek należy zwrócić szczególną uwagę są płozy, czyli miejsce mocowania kółek. Mogą być one wykonane z tworzywa sztucznego lub aluminium, co w przypadku jazdy rekreacyjnej, nie jest aż tak ważne.
– Dla początkujących wystarczą kółka 76-80mm i płoza kompozytowa (chyba, że w grę wchodzi duża waga użytkownika) – radzi Bartek Wysocki. – Jak ktoś się czuje pewniej to kółka 90 mm też są ok. Oczywiście zalecamy rolki tzw. markowe, czyli marek sprawdzonych i doświadczonych w tym sporcie (K2, Rollerblade, Roces, Powerslide, Fila itd.) – zaznacza. Na kołkach znajdują się oznaczenia, które informują o twardości materiału, z którego zostały wykonane. Im wyższy numer, tym większa twardość kółek. Mniej twardy materiał wykazuje większą przyczepność do podłoża, jednak szybciej się ściera.
– Dokonując wyboru sprzętu nie należy sugerować się ceną. Nie jest tak, że droższe rolki są zawsze lepsze niż tańsze modele. Powyżej pewnej kwoty płacimy już tylko za „metkę” lub do niczego nie potrzebne wodotryski – wyjaśnia Bartek Wysocki. – Uważam, że ceny dobrych rolek kształtują się obecnie w przedziale 300-500 zł. Poniżej tej kwoty mamy rolki ‘hipermarketowe’: z plastikową skorupą, często niewygodne i raczej kiepsko wykonane, a przez to mniej bezpieczne. Takie rolki w krótkim czasie okażą się zwykłymi zabawkami i prędzej czy później pójdą do kosza. A co gorsza, mogą nas na zawsze zniechęcić do jazdy – dodaje. Warto korzystać przy tym z sezonowych wyprzedaży. Pojawia się wtedy szansa na upolowanie dobrego sprzętu w atrakcyjnej cenie.
Bezpieczeństwo oczywiście przede wszystkim. Zadbajmy o nie w szczególny sposób, gdy swoją przygodę na rolkach rozpoczyna dziecko. – Dla początkujących zawsze ochraniacze, nadgarstki i kolana to minimum, najlepiej dodatkowo kask – radzi Bartek Wysocki. Podczas nauki jazdy, upadków nie da się uniknąć, można jednak zminimalizować ich skutki.