6 sierpnia 1914 roku z Oleandrów wyruszyła Pierwsza Kompania Kadrowa pod dowództwem Józefa Piłsudskiego. Władze wojewódzkie w piątek wieczorem złożyły wiązanki na sarkofagu marszałka. Dziś rano spod tego samego adresu wyruszyła grupa 150 osób i będzie podążać szlakiem Kadrówki.
W tym roku będziemy również obchodzić 85. rocznicę usypania kopca poświęconego Józefowi Piłsudskiego. Wspomniał o tym wojewoda Łukasz Kmita.
– Kopiec Józefa Piłsudskiego powstał jako pomnik walki polskiego społeczeństwa o niepodległość. To także wyraz szacunku dla męża stanu, który tę wolność ojczyźnie przywrócił – powiedział Kmita.
– Bez 6 sierpnia 1914 r., nie byłoby 11 listopada 1918 r. Dlatego dziękuję wszystkim, dzięki którym tradycja Marszów Szlakiem I Kompanii Kadrowej pozostaje wciąż żywa. Naszym obowiązkiem jest pamięć o bohaterach. Naszym obowiązkiem jest strzec ich dziedzictwa i wartości, którym dali dowód. Niech zatem trwa ta wyjątkowa sztafeta pamięci, bo tak należy traktować Marsz Szlakiem Kadrówki – mówi wojewoda małopolski o tradycyjnym już pochodzie.
- Pomysł przejścia szlakiem I Kompanii Kadrowej zrodził się już w 1922 r. Potrzeba jego organizowania była bardzo silna nawet w latach powojennych. Po 1989 r. marsze cieszą się wysoką frekwencją. To niezwykle ważne, że wśród uczestników Marszu są członkowie organizacji strzeleckich, harcerze, żołnierze, ale także osoby cywilne, w tym młodzież. To kilkaset osób, dla których tradycje legionowe są zobowiązaniem i punktem odwołania – dodał wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz.
Wiązanki zostały złożone również na sarkofagu prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który w latach 2006-2009 był Honorowym Protektorem Marszu.
