W ostatnich dniach zamontowane zostały cztery części łuków nowego mostu kolejowego nad Wisłą. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w czerwcu zostanie zabetonowana płyta obiektu, a to ważny krok do zakończenia budowy tej ważnej przeprawy, która jest częścią największej unijnej inwestycji transportowej w Krakowie.
W ramach prowadzonej przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA modernizacji linii średnicowej powstaną na Wiśle łącznie trzy mosty. Po jednym z nich kursują już pociągi, teraz prace koncentrują się na środkowym, który jest budowany dokładnie w miejscu dotychczasowej przeprawy.
Stary most nie został jeszcze całkowicie rozebrany. Jego znajdujące się w rzece podpory, po częściowym obniżeniu, przydają się teraz do podtrzymywania budowanej konstrukcji. Kiedy nowy most będzie gotowy, zostaną wyburzone. Z kolei przęsła starego mostu, po odpowiednim przygotowaniu, będą wykorzystane w innych miejscach Polski – niedawno informowaliśmy o oddaniu do użytku przebudowanego wiaduktu w Wojkowicach w województwie śląskim, gdzie wykorzystano jedno krakowskie przęsło.
Prace trwają
Jak mówi Izabela Saj-Dłubacz z firmy Strabag, prace przy środkowym moście są już zaawansowane. – Mamy przygotowane wszystkie podpory tego obiektu, mamy zamontowaną większość łożysk na podporach i jesteśmy na etapie zbrojenia płyty ustroju nośnego przęsła po stronie ul. Podgórskiej oraz przęsła nurtowego – wylicza.
W poniedziałek i wtorek montowane były wezgłowia łuków na przęśle nad ul. Podgórską. Dźwig przeniósł na miejsce cztery takie części, każda z nich ważyła przeszło 30 ton – To elementy startowe łuku, pierwsze, które wychodzą z poziomej płyty. Są one montowane, po czym betonowany jest ustrój nośny – tłumaczy przedstawicielka wykonawcy. Ta część prac planowana jest na pierwszą połowę czerwca.
Potem następuje etap wznoszenia łuku, czyli najpierw zbudowania tymczasowego podparcia, a następnie montażu kolejnych jego fragmentów z jednej i drugiej strony mostu. W kolejnym etapie zostaną one połączone poprzecznymi „strunami”, które stworzą siatkową konstrukcję. Z daleka most będzie przypominał ten po którym jeżdżą obecnie pociągi, ale będzie szerszy. Zmieszczą się na nim dwa tory, którymi z prędkością 100 km/h poruszać się będą pociągi dalekobieżne, przemierzające odcinek od Krakowa Płaszowa do Krakowa Głównego.
Trzeci most
Równolegle trwają przygotowania do budowy trzeciego mostu. On również będzie szerszy od pierwszej przeprawy. – Obiekt oprócz jednego toru kolejowego dla pociągów aglomeracyjnych pomieści również przestrzeń dla rowerzystów i pieszych – tłumaczy Piotr Hamarnik z zespołu prasowego PLK. – Obecnie wykonawcy kończą korygowanie projektu tego mostu. Przypomnę, że część pieszo-rowerowa nie była pierwotnie planowana, a jej budowa jest efektem współpracy kolei z samorządem – dodaje.
Trzy nowe krakowskie mosty kolejowe to część ponad miliardowej inwestycji, polegającej na dobudowie dodatkowych torów kolejowych w centrum Krakowa. Dzięki nim będzie można uruchomić więcej połączeń, a pociągi będą pokonywać miasto szybciej i bardziej niezawodnie. Projekt współfinansowany jest przez Unię Europejską w ramach instrumentu CEF „Łącząc Europę”.