Napad na jubilera. Sprawca wciąż na wolności

Zdjęcie przykładowe fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

7 stycznia doszło do napadu na sklep jubilerski. W dalszym ciągu policji nie udało się zatrzymać sprawcy.

Około godziny 18:39 do sklepu z biżuterią przy ul. Floriańskiej wszedł mężczyzna w średnim wieku. – Początkowo oglądał ekspozycję, ale po krótkiej chwili wyciągnął gaz pieprzowy – informował na dzień po napadzie Bartosz Izdebski z małopolskiej policji. Złodziejowi udało się ukraść kasetkę z ok. 160 tys. złotych.

Od początku policja nie chciała podać rysopisu mężczyzny, tłumacząc to dobrem śledztwa. Do tej pory organom ścigania nie udało się zatrzymać podejrzewanego. Nie został też opublikowany jego wizerunek.

– Śledztwo nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową Kraków Śródmieście Zachód. Nadal trwają czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy rozboju. W ramach śledztwa to prokuratura decyduje o upublicznieniu wizerunku sprawców – tłumaczy Elżbieta Znachowska-Bytnar z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Co ze sprawą z 2020 roku?

Przy okazji zapytaliśmy o sprawę z listopada 2020 roku. W święto Wszystkich Świętych doszło do włamania do jubilera w centrum handlowym Bonarka. Ze sklepu zniknęła biżuteria.

– Postępowanie zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy przestępstwa. Jednak sprawa nadal jest w zainteresowaniu policjantów i w przypadku pojawienia się nowych, istotnych informacji, zostanie podjęta do dalszego prowadzenia – mówi przedstawicielka krakowskiej policji.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto