Do naszej redakcji napisał pan Andrzej. Stwierdził, że jest właścicielem działki w obrębie parku Aleksandry. Mieszkaniec zwrócił się do miasta z ofertą sprzedaży terenu, ponieważ nic nie może zrobić ze swoją własnością. Urząd odpowiada, że prowadzone są odpowiednie postępowania.
Jak informuje biuro prasowe krakowskiego magistratu, „mimo iż teren znajdujący się pomiędzy ulicami Wielicką, Jerzmanowskiego, Aleksandry i Ćwiklińskiej uznawany jest za park, w sensie formalnym ciągle nim nie jest… Ten prawie 12 ha obszar czeka ciągle na uporządkowanie kwestii własnościowych niektórych z przylegających doń działek. Po zakończeniu procesu wykupu Zarząd Zieleni Miejskiej będzie wnioskował do Rady Miasta, by teren ten został oficjalnie uznany za park”.
Pan Andrzej twierdzi, że nikt nie kontaktował się z nim w sprawie nabycia działki, która jest na obszarze planowanego parku Aleksandry. – Jestem właścicielem, ale tylko na papierze, bo nie mogę korzystać z mojej działki. Najśmieszniejsze jest to, że moja działka graniczy z domkami jednorodzinnymi, a zakazuje się mi budowy domu – napisał do nas w liście.
Mieszkaniec twierdzi, że kontaktował się z Urzędem Miasta Krakowa i złożył propozycję sprzedaży. Jeśli miasto nie byłoby zainteresowane, chciał zamienić teren na inny. – Urzędnik poinformował mnie, że jeszcze nie moja kolej. Uśmiałem się, bo moja babcia uprawiała tę działkę, a moja mama dostała ją w spadku i wnioskowała o przekształcenie jej, aby była budowlaną. To wszystko jednak na nic – opowiada pan Andrzej.
Poprowadzą postępowanie
Zapytaliśmy więc urząd miasta, czy faktycznie właściciel wnioskował do gminy o podjęcie jakichkolwiek działań. Jak informuje dyrektor wydziału skarbu, Marta Witkowicz, takie zapytanie wpłynęło 3 czerwca tego roku.
– Zgodnie z obowiązującą procedurą zostanie przeprowadzone stosowne postępowanie w porozumieniu z merytorycznymi wydziałami i jednostkami miejskimi, dotyczące możliwości zakupu tej nieruchomości – opowiada urzędniczka.
– Należy dodać, iż na wnioski właścicieli nieruchomości bądź jednostek miejskich prowadzone są postępowania w sprawie pozyskania terenów na rzecz gminy, w tym działek objętych planowanym parkiem Aleksandry – dodaje dyrektor Witkiewicz. Szczegółów i dat nie podano.