Obywatel Norwegii 26-letni Ingebrigt G. stanął we wtorek 12 grudnia przed krakowskim sądem okręgowym za zabójstwo Polki i uprowadzenie ich dziecka. Grozi mu dożywocie.
Sąd Okręgowy w Krakowie na wniosek prokuratora, obrońcy oskarżonego oraz pełnomocnika rodziny ofiar wyłączył jawność rozprawy w całości.
Media dopuszczono tylko do momentu rozprawy, gdy były odczytywane zarzuty. Wynikało z nich, że Norweg w listopadzie ubiegłego roku kilkunastoma ciosami noża w szyję zabił w Oświęcimiu Pamelę S., a potem uprowadził ich małoletnie dziecko.
Właśnie ochrona dziewczynki i dbanie o jej dobro była podstawą wyłączenia jawności procesu. Chodziło też o drastyczne szczegóły zbrodni.
Na proces do Krakowa przyjechali dziennikarze z Norwegii, pojawiła się też matka i wujek oskarżonego.
Martwą 26-latkę znalazł w mieszkaniu w Oświęcimiu jej ojciec. Na miejscu nie było pięcioletniej córki ofiary.
Za dzieckiem został wydany Child Alert
Policja rozpoczęła pościg za mężczyzną. Krakowski sąd na wniosek prokuratury wydał europejski nakaz aresztowania (ENA) wobec Norwega. Za dzieckiem został wydany Child Alert. Po kilku godzinach mężczyznę zatrzymali duńscy funkcjonariusze na autostradzie w Kopenhadze. Jechał volkswagenem na oświęcimskich numerach rejestracyjnych, na tylnym siedzeniu była jego pięcioletnia córka Mia.
Wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że 26-latka z Oświęcimia zmarła w wyniku zadanych ran i wykrwawienia. Na ciele kobiety były też obrażenia świadczące o tym, że próbowała się bronić. Tymczasowe prawo do opieki na dzieckiem otrzymał decyzją oświęcimskiego sądu dziadek Mii.
21 grudnia 2022 r. sąd rejonowy w Kopenhadze zgodził się na ekstradycję do Polski Norwega. Ingebrigt G. został przekazany do kraju 29 grudnia. 3 stycznia br. w prokuraturze w Oświęcimiu usłyszał zarzuty zabójstwa i uprowadzenia małoletniej dziewczynki. Śledczy poinformowali, że podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia, ale nie ujawnili okoliczności, w jakich doszło do przestępstwa. Biegli nie zakwestionowali jego poczytalności.
Wizja lokalna na miejscu zbrodni
Tego samego dnia został przeprowadzony eksperyment procesowy w postaci wizji lokalnej w miejscu popełnienia przestępstwa. W śledztwie powołano biegłych z zakresu medycyny sądowej, przesłuchano wielu świadków.
Kilkumiesięczna praca małopolskich policjantów i prokuratorów pozwoliła na sporządzenie przez Prokuraturę Rejonową w Oświęcimiu aktu oskarżenia przeciwko 26-letniemu Norwegowi i skierowanie go do sądu w Krakowie.